Śmierć w Afganistanie
6 września 2011Ciała dwóch mężczyzn mieszkańcy wioski w regionie górskim Dashte Khonin w okręgu Salang znaleźli w poniedziałek rano (5.09). Twierdzili, że są to zwłoki zaginionych Niemców, którzy dwa tygodnie temu wybrali się w góry - rzeczniczka prowincji Parwan, Roshana Chalid, powiedziała DW-WORLD.DE.
"Zabili ich nomadzi"
Później gubernator prowincji Parwan Abdul Basir Salangi potwierdził, że w górach znaleziono ciała dwóch mężczyzn. DW-WORLD.DE powiedział, że zabili ich nomadzi. Ani gubernator, ani też miejscowa policja, nie chcieli podać szczegółów. DW-WORLD.DE nie otrzymała też odpowiedzi na pytanie, dlaczego gubernator odpowiedzialnością za zbrodnię obarcza nomadów.
W Biurze Gubernatora poinformowano, że dalsze informacje zostaną przekazane dopiero po zakończeniu śledztwa.
Rzeczniczka gubernatora oświadczyła, że zarzuty gubernatora pod adresem nomadów nie są bezpodstawne. Gdy przed dwoma tygodniami podano, że w Afganistanie zaginęło dwóch współpracowników pomocy rozwojowej, miejscowa policja zatrzymała pięciu podejrzanych nomadów. Zarzuciła im, że bezpośrednio lub pośrednio uczestniczyli w uprowadzeniu a następnie zabójstwie obu mężczyzn.
Rządy w Kabulu i Berlinie milczą
Afgańskie ministerstwo spraw wewnętrznych wypowiadało się w poniedziałek (5.09.11) o tej sprawie bardzo zdawkowo. Seddiq Seddiqi, rzecznik afgańskiego MSW, odpowiedział na pytanie DW-WORLD.DE, że nie może ani potwierdzić, ani też zdementować wiadomości z prowincji Parwan. Także władze niemieckie nie chciały komentować informacji z Afganistanu.
Nikt nie przyznaje się do zbrodni
Niemieccy współpracownicy pomocy rozwojowej zaginęli bez śladu w połowie sierpnia w czasie wędrówki po Hindukuszu na północy Kabulu. Afgańskie i niemieckie siły bezpieczeństwa wychodziły jak dotąd z założenia, że mężczyźni zostali uprowadzeni. Jak dotąd ani talibowie, ani inna grupa nie przyznały się do czynu.
Prowincja Parwan położona jest niedaleko Kabulu i uważa się ją za najbezpieczniejsze miejsce w Afganistanie. Utrzymanie bezpieczeństwa należy tam do zakresu kompetencji USA. Obecnie w coraz większym stopniu prowincję kontrolują afgańskie siły bezpieczeństwa.
Ratbil Shamel / Iwona D. Metzner
red. odp. Bartosz Dudek