77 lat po wojnie. Dzwon wraca do polskiej parafii
28 grudnia 2020Dzwon, który zaginął w czasie II wojny światowej, powróci po 77 latach do swojej macierzystej parafii w Polsce – podała niemiecka Katolicka Agencja Prasowa (KNA). Diecezja Muenster, gdzie znajduje się jeszcze dzwon, podpisała z parafią św. Katarzyny Aleksandryjskiej w Sławięcicach (koło Kędzierzyna-Koźla) umowę o trwałym wypożyczeniu dzwonu. Kiedy tylko pandemia koronawirusa na to pozwoli, 400-kilogramowy dzwon z roku 1555 zostanie przewieziony do Polski.
Broń i amunicja
Na razie dzwon stoi na dziedzińcu sądu kościelnego w Muenster (Nadrenia Północna-Westfalia). Dwa lata temu parafia w Sławięcicach rozpoczęła poszukiwania.
Przed II wojną światową miejscowość znajdowała się pod administracją niemiecką. W czasie wojny wiele parafii musiało oddać swoje dzwony, bo brąz, z którego były odlane, był materiałem wojennym. Niemiecki przemysł wojenny przerobił wtedy około 80 tys. dzwonów na broń i amunicję.
Niektóre dzwony ocalały
Jak wynika z informacji niemieckich diecezji, niektóre z oddanych dzwonów nie zostały jednak przerobione. Tak było m.in. z dzwonem ze Sławięcic.
Po wojnie kościelne instrumenty nie wróciły już na poniemieckie tereny, które zostały przyłączone do Polski i dlatego zostały przydzielone parafiom w Niemczech.
Oficjalnym właścicielem dzwonu ze Sławięcic jest Republika Federalna Niemiec – oświadczyła diecezja Muenster. Niemieckie ministerstwo spraw wewnętrznych zgodziło się na zwrot do Polski i było włączone w negocjowanie umowy.
(KNA/dom)