Architekt obciąża biskupa Limburga
14 października 2013Biskup Tebartz-van Elst znalazł się w ogniu krytyki opinii publicznej kilka dni temu, kiedy okazało się, że nowa siedziba kosztować będzie nie 3 mln euro, jak planowano, lecz wielokrotność tej sumy.
Jak donosi gazeta "Frankfurter Neue Presse" biskup znał wysokość kosztów od ponad dwóch lat.
- Nie może tu być mowy o nieoczekiwanej eksplozji kosztów - powiedział gazecie architekt Michael Frielinghaus. Wszystkie szczegóły budowy były "ustalane z klientem w najdrobniejszych szczegółach", a proces budowy przebiegał zgodnie z planem. Architekt dodał, że kiedy jego biuro przyjęło zlecenie w maju 2010 było jasne, że projektu nie da się zrealizować za sumę 2,5 mln euro, o jakiej była publicznie mowa.
Parę dni temu podano, że rezydencja będzie kosztować przynajmniej 31 mln euro. Magazyn "Welt am Sonntag" informuje, że suma może być jeszcze wyższa i sięgnąć ok. 40 mln euro ze względu na szkody spowodowane w bezpośrednim otoczeniu budowy.
Niemiecka prasa: Tebartz-van Elst zaprzepaścił wiarygodność Kościoła
Dodatkowo, gazeta "Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung" (FAS) pisze, że biskup mógł systematycznie ukrywać dokładne koszty budowy poprzez dzielenie całości wydatków na poszczególne projekty; żaden z których nie przekroczył kwoty niż 5 mln euro, czyli progu, od jakiego wymagane jest poinformowanie Watykanu.
FAS informuje też o wymaganiach biskupa względem nowej rezydencji: m.in. dom biskupa rozrósł się do wielkości 2000 m kw. z początkowo planowanych 147 m kw. Biskup zamówił też pancerne szkło do swojego gabinetu z Waszyngtonu oraz zażyczył sobie rozbudowanego systemu nagłośnienia.
Hierarcha z Limburga przebywa obecnie w Watykanie, gdzie ma przedstawić papieżowi Franciszkowi wyjaśnienia. Biskup zapowiedział wcześniej, że decyzję o tym, czy pozostanie na swoim stanowisku, chce złożyć w ręce papieża.
Przeciwko biskupowi toczy się także śledztwo prokuratorskie w sprawie złożenia pod przysięgą nieprawdziwych zeznań w związku z jego lotem pierwszą klasą z Niemiec do Indii.
tagesschau.de / Anna Mierzwińska
red. odp. Bartosz Dudek