Berlin rozpoczął ewakuację Niemców z Chin
31 stycznia 2020Rozpoczęła się akcja ewakucji niemieckich obywateli z prowicji Hubei – najbardziej dotkniętej nowym koronawirusem. Pierwszy wojskowy airbus wyleciał już z Kolonii. Wróci nim około 90 Niemców i 40 pasażerów innych narodowości. Na pokładzie samolotu będzie także zespół złożony z ekspertów medycznych i konsularnych. Przylecą do Frankfurtu nad Menem w sobotę, 1 lutego.
Jak poinformował szef niemieckiej dyplomacji Heiko Maas, wśród pasażerów nie będzie nikogo, kto zaraził się koronawirusem. Przed udaniem się podróżujących na pokład chińskie instytucje sprawdzą ich stan zdrowia i przy pierwszych objawach mogą odmówić wejścia do samolotu.
Dla powracających przewidziano 14-dniową kwarantannę w bazie Luftwaffe w Germersheim (Nadrenia-Palatynat).
Berlin ostrzega
Niemiecki MSZ odradza podróżowania do Chin z uwagi na rozwój nowego koronawirusa. Radzi „przesunięcie podróży, jeśli nie jest ona konieczna” – czytamy w zamieszczonych w internecie wskazówkach Ministerstwa Spraw Zagranicznych w Berlinie. Resort zdecydowanie ostrzega przed podróżami do prowincji Hubei.
Jeszcze bardziej stanowczo ostrzega swoich obywateli rząd USA, wykorzystując do tego czwarty, najwyższy stopień ostrzegawczy „Nie podróżować”.
Wiele linii lotniczych, w tym niemiecka Lufthansa, odwołało już swoje połączenia z Chinami. Dlatego Pekin zapowiedział zorganizowanie akcji powrotnej dla Chińczyków z Wuhanu (stolica prowicji Hubei), którzy nie mogą wrócić z zagranicy do kraju.
Pięć przypadków w Niemczech
W ciągu jednego dnia liczba nowych infekcji koronawirusa i przypadków śmiertelnych wzrosła o 1981. Teraz liczba chorych sięga 9700. Liczba ofiar śmiertelnych wzrosła zaś z 42 do 213.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosiła w czwartek (30.01.2019) międzynarodowy stan zagrożenia zdrowia publicznego. 190 państw członkowskich będzie koordynować ze sobą zalecane przez WHO środki walki z koronawirusem.
Poza Chinami wirusem zaraziło się 120 osób w prawie 20 krajach. W Niemczech bawarskie ministerstwo zdrowia potwierdziło już pięć przypadków. Wszyscy to pracownicy firmy Webasto z powiatu Starnberg niedaleko Monachium, którzy zarazili się od goszczącej w firmie chińskiej koleżanki.
Więcej niż Sars
Prawie 10 tys. przypadków nowego koronawirusa wywołującego chorobę płuc, to o wiele więcej zakażeń niż 17 lat temu zapoczątkowana w Chinach pandemia Sars. Wtedy według danych WHO zachorowało 8096 osób, a 774 zmarło.
Nowy koronawirus 2019-nCoV jest wariantem ówczesnego wirusa Sars. Pacjent zero zaraził się najprawdopodobniej spożywając mięso dzikich zwierząt w Wuhanie.
Liczba zachorowań poza Chinami jeszcze jest niska, ale – jak przyznał szef WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus – nie wiadomo, jakie szkody poczyni wirus w kraju ze słabym systemem opieki zdrowotnej. Tylko wspólnymi siłami można powstrzymać wirusa – dodał.
dpa/dom