"Birkenau" – Gerhard Richter maluje Holokaust
20 maja 2016Gerhard Richter, najsłynniejszy i najlepiej sprzedający się, żyjący niemiecki artysta, pracował nad tym projektem z przerwami przez 50 lat. Malował obrazy i niszczył je. Zaczynał pracę od nowa, by po znowu przerwać ją na nieokreślony czas. Zobrazowanie czegoś tak potwornego jak Holokaust, początkowo przerastało nawet tak genialnego artystę jak Richter.
Przełom
Ostatecznie zdecydował się na abstrakcję. Karminowa czerwień, butelkowa zieleń, szarobrunatny deszcz popiołów i apokaliptyczne pejzaże. Gerhard Richter cyklem "Birkenau" próbował oddać hańbę i potworność hitlerowskiego obozu Auschwitz-Birkenau i stworzył abstrakcyjny pomnik ku czci jego ofiar.
Co ciekawe, przez niemal półwiecze zbierał fotografie i wycinki z gazet dokumentujące niemieckie zbrodnie. Potem „zamalowywał” zgrozę – najpierw kopiował realne sceny przedstawione na fotografiach, żeby później położyć na nie kilka warstw farby.
Wystawa w Baden Baden
W tym roku w końcu udało mu się doprowadzić projekt do końca, a wystawa w Muzeum Frieder Burda w Baden-Baden cieszy się zainteresowaniem publiczności.
Wystawę Richtera uzupełnia 15 tomów z opisami okrucieństw dokonywanych na więźniach. Dokumentacja z opowiadaaniami świadków, którzy przeżyli piekło na ziemi. Gerhard Richter zintegrował je w cyklu "Birkenau" jako część całości.
Na otwarcie wystawy przyjechali żyjący jeszcze naoczni świadkowie, byli więźniowie obozu Auschwitz-Birkenau.
– Czy mogłaby pani mieszkać dziś w Niemczech? - zapytaliśmy jedną z obecnych na wystawie, ocalałą w Auschwitz Ninę Weilovą.
– Nie, w żadnym wypadku. Te wspomnienia pozostają na zawsze. Po dziś dzień zdarza mi się krzyczeć w nocy ze strachu - odpowiedziała.
Wystawa w baden Baden potrwa do 26 maja. Więcej o samej wystawie >>: