Bundestag: ustawa o samostanowieniu przyjęta
12 kwietnia 2024W dzisiejszym (12.04.2024) głosowaniu imiennym w Bundestagu za przyjęciem ustawy głosowało 374 posłów, 251 głosowało przeciw, a 11 posłów wstrzymało się od głosu.
Akt administracyjny zamiast ekspertyzy
W przyszłości zmiana wpisu dotyczącego płci w urzędzie stanu cywilnego będzie znacznie łatwiejsza. Dla osób transpłciowych i interseksualnych, a także osób niebinarnych, zmiana ta stanie się zwykłym aktem administracyjnym. Obecnie wymaga to przedstawienia ekspertyzy medycznej z najbardziej intymnymi pytaniami i postępowania sądowego, co jest postrzegane jako poniżające przez osoby nim objęte.
Ustawa nie ma żadnego wpływu na zabiegi medyczne mające na celu zmianę płci. W tym zakresie obowiązują odrębne przepisy i wytyczne.
W przyszłości możliwa będzie również zmiana wpisu dotyczącego płci nieletnich. Nieletni w wieku 14 lat i starsi będą potrzebować na to zgody rodziców. Do 14 roku życia rodzice mogą złożyć oświadczenie o zmianie wpisu płci, ale nie wbrew woli dziecka. Od piątego roku życia dziecko musi wyrazić na to swoją zgodę.
Partie CDU i CSU skrytykowały zawarte w nowej ustawie przepisy dotyczące nieletnich. Zdaniem posłanki CDU Mareike Lotte Wulf „funkcja ochronna państwa wobec dzieci i młodzieży jest zaniedbywana”. Ponadto – jak dodała – nie robi się nic, aby zapobiec możliwym nadużyciom. Ustawa została również skrytykowana przez partię AfD, która uznała ją za „ideologiczny nonsens”.
Ustawa nie podobała się także Sojuszowi Sahry Wagenknecht – dla Rozsądku i Sprawiedliwości. – Płeć zmienia się z faktu biologicznego w kwestię stanu umysłu – powiedziała Sahra Wagenknecht. Na początku debaty i po przemówieniu Wagenknecht, wiceprzewodnicząca Bundestagu Petra Pau z partii Lewica, która przewodniczyła dzisiejszej sesji, wezwała do szacunku dla opinii innych i rzeczowości w debacie, która była naładowana silnymi emocjami.
Prawa mniejszości
Mówcy z partii koalicji rządowej w centrum uwagi postawili prawa mniejszości transpłciowej i interseksualnej. Posłanka FDP Katrin Helling-Plahr przypomniała, że część poprzedniej ustawy o transseksualizmie, w której warunkiem wstępnym zmiany zapisu o płci w metryce była opinia ekspertów, już w przeszłości została uchylona przez Federalny Trybunał Konstytucyjny jako niezgodna z niemiecką konstytucją.
Pełnomocnik rządu ds. społeczności LGBTQ+, Sven Lehmann z partii Zielonych, powiedział, że w przeszłości konieczne były sterylizacje i rozwody, a dziś jeszcze kosztowne postępowania sądowe. To wszystko nareszcie się skończyło. Uchwalona ustawa przewiduje, że wpis dotyczący płci może zostać ponownie zmieniony po roku.
Nowa ustawa, która zastępuje ustawę o transseksualizmie, postrzeganą jako dyskryminująca, wchodzi w życie 1 listopada. Jednak wniosek o zmianę wpisu dotyczącego płci będzie można złożyć już w sierpniu, a nabierze on mocy prawnej natychmiast po wejściu tej ustawy w życie.
Pełnomocnik rządu ds. walki z dyskryminacją, Ferda Ataman, uznała nową ustawę za „wielki postęp społeczny', chociaż pomaga tylko niewielkiej grupie ludzi i nie zmienia niczego dla ogromnej większości społeczeństwa.
(EPD/jak)
Chcesz mieć stały dostęp do naszych treści? Dołącz do nas na Facebooku!