Niemieckie samochody dla bogatych Chińczyków
3 maja 20103 miliony 800 tysięcy, tyle kosztowało w Pekinie na salonie samochodowym auto Bugatti Veyron firmy VW. Samochód był co najmniej o milion euro droższy niż w Europie, ale dla nabywcy nie miało to większego znaczenia. Chiny są od pewnego czasu najlepszym rynkiem zbytu dla luksusowych samochodów z Niemiec.
Audi faworytem
Bezsprzecznym faworytem jest w Chinach Audi. Jak zapewnia przedstawiciel koncernu Dietmar Voggenreiter „Chińczyków interesują coraz bardziej, tzw. produkty premium. Według wstępnych szacunków w tym roku sprzedanych zostanie pół miliona drogich samochodów, w tym 40 procent to właśnie niemieckie Audi. Koncern ma ambitne plany, by zwiększyć eksport do 200 tysięcy rocznie. Szczególną popularnością wśród zamożnych Chińczyków cieszy się model Audi A8 w wydłużonej wersji, kosztujący 300 tysięcy euro. Chińczycy uwielbiają to auto, bo chętnie dają się wozić szoferowi, który jest dużo tańszy od samego pojazdu. Przy tym typowy nabywca modelu Audi A8 w Chinach ma 37-38 lat, gdy w Niemczech przeciętnie 50.
BMW i Daimler depczą sobie po piętach
Największymi konkurentami Audi w Chinach są BMW i Daimler. Mimo, że rynek zbytu luksusowych aut jest mniejszy niż niemiecki, wcale nie zraża to konkurencji. Tylko w Pekinie sprzedaje się dziennie 2000 drogich pojazdów, a zgodnie z informacjami podawanymi przez gazetę „China Daily” w Chinach mieszka aktualnie 825 tysięcy milionerów. Prowadzi to wprawdzie do napięć społecznych, ale nie przeszkadza tak producentom samochodów, jak i ich nabywcom.BMW chce zwiększyć eksport do 100 tysięcy rocznie. Mercedes Daimler zamierza jeszcze przebić konkurenta.
Koncern BMW wietrzy ponadto dla siebie wielką szansę w segmencie aut małolitrażowych z alternatywnym napędem. Szef BMW Norbert Reihofer zapowiada wyprodukowanie na rok 2013 modelu auta miejskiego Megacity Vehicle (MCV) z silnikiem elektrycznym i karoserią z włókna węglowego.
Również Mercedes zamierza we współpracy z chińskim partnerem BYD (Build Your Dreams) wypuścić na rynek elektryczny samochód. Oba koncerny mają tu wielkie pole do popisu i nie obawiają się konkurencji ze strony Audi, które w tej dziedzinie nie ma nic do zaproponowania.
dpa/korr/Alexandra Jarecka
red.odp.: Małgorzata Matzke