Chiny stają się największym rynkiem zbytu samochodów luksusowych
5 marca 2013Dobra wiadomość dla niemieckich producentów samochodów. Stały wzrost stopy życiowej w "Państwie Środka" i tradycyjne zamiłowanie Chińczyków do luksusu sprawiają, że do roku 2020 Chiny staną się największym na świecie importerem samochodów osobowych klasy premium i luksusowej. Szczególnym powodzeniem cieszą się w Chinach auta "Made in Germany".
Prognoza firmy McKinsey
Jak wynika z opublikowanej w poniedziałek (04.03) prognozy firmy konsultingowej McKinsey, w roku 2012 w Chinach sprzedano 1,25 mln samochodów osobowych klasy premium i luksusowej, kosztujących od 25.000 do 150.000 euro za sztukę. W roku 2020 McKinsey przewiduje sprzedaż blisko 3 mln samochodów w tym segmencie cenowym, wskutek czego Chiny staną się ich największym odbiorcą na świecie i wyprzedzą USA, w których w roku ubiegłym sprzedano około 1,7 mln nowych aut tego typu.
Autorka wspomnianego wyżej opracowania, Sha Sha, twierdzi, że "Chiny są w tej chwili najszybciej rozwijającym się rynkiem w skali globalnej i ten trend będzie się utrzymywać nadal, dzięki niezmąconej wierze Chińczyków w pomyślną przyszłość". Do roku 2020 sprzedaż samochodów klasy premium i luksusowej ma wzrastać w tym kraju o 12 procent rocznie.
Niemieckie samochody górą
Największym wzięciem cieszą się w Chinach samochody osobowe rodem z Niemiec. Zwłaszcza te, należące do klasy średniej, wyższej i luksusowej takich marek jak Audi, Porsche, BMW i Mercedes. W oczach analityków firmy McKinsey, już dziś ich udział na chińskim rynku sięga 80 procent. Sama tylko firma Audi, należąca do grupy Volkswagena, sprzedała w roku ubiegłym w Chinach około 400.000 aut. Specjalizująca się w budowie drogich, sportowych samochodów firma Porsche, ulokowała w 2012 roku na chińskim rynku 30.000 pojazdów, bijąc tym samym dotychczasowy rekord sprzedaży.
Zdaniem Detleva Mohra, kierownika działu doradztwa samochodowego na rynku europejskim w firmie McKinsey, niemieccy producenci samochodów osobowych mogą liczyć na dalsze sukcesy w Chinach pod warunkiem, że rozbudują własną sieć sprzedaży w największych miastach tego kraju. Poza tym powinni zwrócić baczniejszą uwagę na ceny i dotrzymywanie kroku konkurencji, która stawia na nowe systemy napędów, zwłaszcza hybrydowy.
Stale wzrastający popyt na niemieckie samochody luksusowe w Chinach ma dla ich producentów szczególne znaczenie z tego powodu, że w USA i samych Niemczech ich sprzedaż wzrośnie do roku 2020 zaledwie od dwóch do czterech procent rocznie.
Andrzej Pawlak (afp)
red. odp.: Iwona D. Metzner