Czar kwitnących wiśni
Wiele przewodników do miejsc na świecie, które trzeba koniecznie zobaczyć zalicza Bonn - w okresie, gdy kwitną tu japońskie wiśnie. Reporterka DW Anke Staudacher wyruszyła na fotograficzne safari.
Jak w bajce
Wiosna w Bonn: malowniczą starówkę na kilka dni ożywia istna eksplozja koloru. Na różowo zakwitają japońskie wiśnie.
Różowe święto
Pierwsze rozwitają drzewa w zaułkach osłoniętych od wiatru. Zanim drzewa pokryją się listowiem, najpierw rozkwitają kwiaty. Delikatnie różowe pączki kryją w sobie płatki w kolorze pink.
Prawdziwa ozdoba
Drzewa na bońskiej starówce, pochodzące pierwotnie z Japonii, liczą już ponad 30 lat. Posadzono je w 1984 r. w nadziei, że wpłyną na poprawę jakości powietrza i staną się prawdziwą ozdobą miasta.
Ulubiony motyw fotografów
Kwitnące wiśnie w centrum Bonn wymienia wiele przewodników turystycznych. Radzą, by obejrzeć je choć raz w życiu. Tak więc wielu turystów planuje podróż nad Ren właśnie w tym okresie. Nie bez tego, by upamiętnić je na zdjęciach.
Przemijające piękno
Ponoć im chwila jest piękniejsza, tym szybciej przemija. Także okres kwitnienia tych drzew trwa tylko kilka dni.
Dzielnica z klimatami
Bońska starówka położona jest w centrum miasta. Dzielnica ta przyciąga kawiarniami, pracownaimi artystów i uroczymi sklepikami w starych, secesyjnych domach. Nawet kiedy wiśnie już przekwitną, urok tych miejsc pozostaje niezmienny.
Noce pełne magii
Nawet noc, kiedy ulice rozświetlają tylko latarnie i światła domów, kiedy kwitną wiśnie na ulicach panuje magiczny nastrój.
Kwietny kobierzec
Kiedy po 10 dniach płatki kwiatów zaczynają opadać, ulice pokrywają się różowym kobiercem, którego płatki wzbijają się jak różowe obłoki przy każdym podmuchu wiatru.
Wiele przewodników do miejsc na świecie, które trzeba koniecznie zobaczyć zalicza Bonn - w okresie, gdy kwitną tu japońskie wiśnie. Reporterka DW Anke Staudacher wyruszyła na fotograficzne safari.