Mimo kontroli państwa i demonstracyjnej wręcz lojalności szefa Republiki Czeczeńskiej, Ramzana Kadyrowa, wobec Kremla, dżihadyści w Czeczenii łatwo docierają do młodych ludzi. Na front do Iraku i Syrii w ostatnich latach wyjeżdżały całe rodziny. Teraz - wracają do kraju. Budzą strach nie tylko w Czeczenii, ale i w Rosji.