Debata ws. uchodźców. Niemieccy chadecy krytykują Merkel
27 listopada 2015Rzecznicy klubów parlamentarnych CDU i CSU do spraw wewnętrznych szczebla federalnego i krajowego domagali się na konferencji w Berlinie zredukowania napływu migrantów szukających azylu w Niemczech.
„Należy ograniczyć napływ migrantów do poziomu, który nie przekraczałby społecznej akceptacji i który korespondowałby także na dłuższą metę z możliwościami integracji imigrantów w Niemczech”, stwierdza się w „Oświadczeniu berlińskim”, wydanym w piątek (27.11.2015) na zakończenie konferencji. Ich postulaty nie różnią się zbytnio od tego, co zapisano w porozumieniu zawartym przez partie koalicji rządowej CDU/CSU-SPD.
Katalog postulatów
Uczestnicy berlińskiej konferencji opowiadają się za europejskimi kontyngentami uchodźców i wzmocnieniem agencji ochrony zewnętrznych granic UE Frontex. Ponadto domagają się od niemieckiego rządu, by forsował stworzenie strefy ochronnych w Syrii z mandatem ONZ. Na płaszczyźnie narodowej domagają się rozdzielania osób, którym odmówiono przyznania azylu i tych, które azyl dostały.
Chadeccy eksperci ds. wewnętrznych domagają się także indywidualnych procedur azylowych dla każdego uchodźcy, w miejsce przyznawania azylu całej grupie na podstawie Genewskiej Konwencji o Statusie Uchodźców. Temat ten będzie jeszcze podany pod dyskusję na konferencji ministrów spraw wewnętrznych w Koblencji w przyszłym tygodniu. Chodzi też o to, czy także Syryjczycy, którzy obecnie z reguły otrzymują status uchodźcy po złożeniu pisemnego wniosku, mogą być później włączani w regularne procedury azylowe.
Między wierszami
Politycy ds. wewnętrznych partii chadeckich co prawda nie atakują bezpośrednio kanclerz Angeli Merkel, ale między wierszami można wyraźnie wyczytać ich duży dystans do kursu pełnej otwartości szefowej ich partii. Zaznaczają w swoim oświadczeniu, że integracja migrantów powiedzie się tylko wtedy, gdy będzie miała szeroką akceptację społeczną.
„Obywatelom Niemiec jak najbardziej przysługuje prawo, by artykułować swoje myśli I obawy, i politycy powinni traktować je serio”. Jak podkreśla się w „Oświadczeniu berlińskim”, nie ziściła się utopia wielokulturowego społeczeństwa w RFN.
Ostrzej do muzułmanów
Jednocześnie z dokumentu przebija ostrzejszy ton chadeckich polityków wobec muzułmanów. „W Niemczech nie ma miejsca dla islamu kwestionującego wartości, wynikające z chrześcijańsko-żydowskiej tradycji, chrześcijańskiego wizerunku człowieka i Oświecenia. W Niemczech nie będzie się akceptować przymusowych małżeństw, honorowych zabójstw i kobiet w burkach” - napisali politycy chrześcijańskiej demokracji.
EPD / Małgorzata Matzke