Die Welt: Papież i kobieta – no i co z tego?

„Zawsze istniało wiele powodów, by nie lubić Jana Pawła II” - twierdzi na wstępie komentarza w "Die Welt" Lucas Wiegelmann. I wyjaśnia, że papież, który jest „teologicznym i dogmatycznym hardlinerem“, a do tego najdłużej w historii Kościoła katolickiego zasiada na tronie papieskim, siłą rzeczy robi sobie wielu wrogów. Do licznych zarzutów kierowanych pod adresem Karola Wojtyły nigdy jednak nie należało to, że był „taki ludzki“ – pisze „Die Welt“. I zauważa, że wprost przeciwnie – cecha ta uchodziła zawsze za zaletę Jana Pawła II. Teraz jednak, po tym jak BBC wyemitowała film dokumentalny o nieznanej dotąd korespondencji papieża z filozofką Anną Teresą Tymieniecką, "to się zmienia". Choć nie wiadomo, co pisała w swoich listach do papieża Tymieniecka, w korespondencji Wojtyły widoczna jest „intymna bliskość”. Jednak podobnie jak autorzy filmu, komentator podkreśla, że nic nie wskazuje na złamanie celibatu. Pomimo, iż reporter BBC daje wyraźnie do zrozumienia, że papież i zamężna filozofka byli „więcej niż przyjaciółmi”, ale „mniej niż kochankami”, wielu jest zszokowanych tymi doniesieniami – zauważa niemiecki dziennik. „Zdaje się, że ludzie byli na to nieprzygotowani” – czytamy dalej.

Komentator pokpiwa sobie z doniesień agencyjnych na temat „intensywnego związku papieża z kobietą”. Agencja prasowa AFP poinformowała o tym nawet w formie pilnej depeszy. „A co będzie jeśli się okaże, że po nartach wypił z nią piwo albo po wywrotce na stoku podał jej rękę, by wstała? Jak pojawią się zdjęcia tego momentu to AFP na pewno napisze depeszę pod tytułem »Jan Paweł II dotknął kobietę«" – ironizuje Wiegelmann.

"Skamieniała brutalna teologia"

„Wzburzenie to wiele mówi o dziwnych wyobrażeniach, jakie ludzie mają na temat katolickich księży” – ciągnie „Die Welt” i nadmienia, że dzieje się tak częściowo także za sprawą samego Kościoła, który uprawia „samoinscenizację na świętych”. „Od księży oczekuje się nie tylko życia w celibacie – wystarczająco dużego brzemienia. Najlepiej nie powinni mieć w ogólne bliskich związków z ludźmi” – zauważa komentator „Die Welt”. Dodaje, że wielu wierzących nie potrafi sobie w ogóle wyobrazić, że księża mogą odczuwać taką potrzebę. „Jakby koszula z koloratką była w stanie zmienić każdego mężczyznę w aseksualną, wyzbytą emocji, aseptyczną istotę duchową”. „Triumfalna zjadliwość”, z jaką komentowane jest życie Wojtyły, przypomina zdaniem gazety „skamieniałą brutalną teologię” niektórych średniowiecznych autorów, którzy pisali traktaty o tym, czy Jezus się śmiał. Dziennik kończy stwierdzeniem, że katolicy muszą się dzisiaj cieszyć z każdego duchownego, który „wbrew nienaturalnemu celibatowi” potrafi pokazać uczucia, być między ludźmi i mieć przyjaciół. „Ksiądz, biskup, a nawet polski kardynał czy sam papież to też człowiek” – podkreśla „Die Welt” dodając, że "nie jest to dzięki Bogu nic nowego, ale nawet gdyby tak było, to byłaby to dobra nowina".

oprac. Katarzyna Domagała