„Die Zeit”: Polska nie pomoże Brytyjczykom w demontażu Unii
17 stycznia 2013Rząd wyspiarzy szuka w Unii sojuszników. Czy znajdzie ich w Holandii lub w Polsce? – zastanawia się „Die Zeit”. W nadchodzący piątek (18.01) premier Wielkiej Brytanii David Cameron zaplanował w Amsterdamie przemówienie dotyczące przyszłości Wielkiej Brytanii w Europie. Co gorsza rząd holenderski nic o tych planach nie wie i z góry się od nich dystansuje. „Nie jesteśmy zainteresowani definiowaniem naszych stosunków z Unią”– cytuje „Die Zeit” stanowisko Holendrów. Niemiecki tygodnik przypomina, że David Cameron daremnie szukał sojuszników dla swej antyeuropejskiej polityki w grudniu 2011 roku, kiedy usiłował na szczycie w Brukseli storpedować wysiłki Niemiec stworzenia europejskiego pakietu fiskalnego. W rezultacie ustalono go bez Wielkiej Brytanii. Wtedy odsunęły się od Brytyjczyków nawet sympatyzujące z nimi dotąd Dania i Szwecja.
„Również Polska czuła się długi czas związana z Wielką Brytanią. Polski minister finansów jest dzieckiem emigrantów i wychował się w Londynie. Był członkiem konserwatywnej partii Camerona, a szef polskiego MSZ Radek Sikorski studiował w Oxfordzie” – przypomina tygodnik z Hamburga. Równocześnie zwraca uwagę, że szef polskiej dyplomacji przed kilkoma tygodniami chwalił Margaret Thatcher za jej historyczne zasługi. Przekonywał też, że gdyby Wielka Brytania chciała, mogłaby zostać wiodącą siłą Europy. „Jednocześnie jednak ostrzegał, że jeżeli Brytyjczycy odrzucą Europę nie mogą liczyć na to, że Polska pomoże im w demontażu lub sparaliżowaniu Unii” – pisze „Die Zeit”.
Aleksandra Jarecka
red. odp. Bartosz Dudek