Dla zachodnich krajów bałkańskich jest miejsce w UE
8 czerwca 2014W swoim cotygodniowym internetowym wideopodkaście kanclerz Niemiec zapewniła, że Niemcy popierają akcesję zachodnich krajów bałkańskich do Unii.
Jednakże przed tymi krajami jest jeszcze „daleka droga”, oświadczyła Merkel, mając na myśli obecne kraje kandydackie - Czarnogórę, Macedonię i Serbię, a także przyszłe, takie jak Albania, Kosowo, Bośnia i Hercegowina. Merkel zaznaczyła jednak, że przed akcesją kraje bałkańskie muszą zażegnać wzajemne konflikty. Z doświadczenia wie, że w przeciwnym razie nie zostaną w ogóle rozwiązane albo „będzie to bardzo, bardzo długo trwało”.
Wiarygodny system prawny
Kanclerz Niemiec podkreśliła z naciskiem, że państwa aspirujące do Unii muszą przede wszystkim stworzyć wiarygodny system prawny.
Pomocne mogą im być obszerne programy doradcze UE, w których partycypują również Niemcy. Ale wymagane zadania „muszą oczywiście wykonać sami zainteresowani”, dodała Merkel. Przy czym kanclerz nie ukrywa, że odnotowano już progres w tej dziedzinie.
Albania następnym kandydatem do UE?
Angela Merkel wypowiedziała się z dużym uznaniem na temat poprawy relacji między Serbią i Kosowem. Przed dwoma, trzema laty „miała jeszcze wątpliwości”. Dziś jednak „można już mówić o prawdziwym postępie”. Dlatego cieszy się na środowe (11.06.14) spotkanie w Berlinie z premierem Serbii Aleksandarem Vucicem.
Tymczasem Komisja Europejska żąda również dla Albanii statusu kandydata. Komisarz ds. polityki sąsiedztwa i rozszerzenia UE Stefan Fuele pozytywnie ocenił proces reform w tym kraju.
W niedzielę Kosowo wybiera nowy parlament
W Kosowie odbywają się dziś (8.06.2014) przedterminowe wybory powszechne. Powodem jest spór o rządowe plany utworzenia własnych sił zbrojnych. Serbia jest zdecydowanie przeciwna planom władz Kosowa. Opozycja w Kosowie nawołuje do bojkotu wyborów.
Bundeswehra od 15 lat w Kosowie
Kosowo uniezależniło się od Serbii, ogłaszając w lutym 2008 roku niepodległość. Belgrad nie uznaje jednak tej decyzji. Dzięki zabiegom mediacyjnym UE oba kraje zbliżyły się w niedawnej przeszłości do siebie.
W czwartek (5.06) Bundestag uchwalił przedłużenie o rok mandatu Bundeswehry w Kosowie, gdzie od 15 lat stacjonuje ponad 800 żołnierzy. Jest to druga co do wielkości misja zagraniczna Niemiec po Afganistanie.
dpa, afp / Iwona D. Metzner
red. odp.: Katarzyna Domagała