dOCUMENTA 13- sztuka prowokacji
10 czerwca 2012„Potrzebujemy sztuki, by dowiedzieć się czegoś o nas samych”- powiedział prezydent Niemiec podczas spaceru po terenie wystawowym dOCUMENTA. Następnie stwierdził, że polityka może się sporo od sztuki nauczyć, a przede wszystkim uświadomić sobie, że człowiek jest czymś więcej niż tylko rozumem i myśleniem w kategoriach użyteczności. „Potrzebujemy sztuki w takim samym stopniu jak religii i filozofii, by lepiej pojąć czy zrozumieć pewne rzeczy”- stwierdził prezydent Joachim Gauck.
Ponad trzystu wystawców
Około 300 artystów ze wszystkich kontynentów prezentuje przez 100 dni swoje prace w Kassel. Głównymi miejscami wystawy są, jak zawsze: Fridericianum, błonia Parku Aue oraz Ottoneum, Muzeum Braci Grimm, Oranżeria i około 40 innych miejsc w Kassel oraz imprezy towarzyszące: w Kabulu, Kairze, a także w Kanadzie. Joachim Gauck obejrzał min. obiekt amerykańskiego artysty Ryana Gandera w Fridericianum oraz wydające dźwięki maszyny niemieckiego arytsty Thomasa Bayerle.
Na tegorocznej dOCUMENTA obok artystów wystawiają swe prace także naukowcy.
Wystawa, która prowokuje
„dOCUMENTA daje zwiedzającym impulsy do zweryfikowania własnej postawy, sposobu myślenia, nawet, gdy jest to dla odbiorcy wręcz irytujące” – powiedział obecny na otwarciu wystawy premier Hesji, Volker Bouffier. I rzeczywiście nie zbraknie na dOCUMENTA obiektów czy dzieł mających wydźwięk polityczny. W parku można obejrzeć miejsca kaźni pokazane na filmach video nagranych telefonem komórkowym, na krótko przed tym, jak autorzy filmów zostali rozstrzelani. Grupa artystów przedstawiła na transparencie umieszczonym na wysokości 30 metrów podział bogactwa i zamożności. Niektóre z zaplanowanych eksperymentów artystycznych nie powiodły się, jak przetransportowanie do Kassel ważącego 37 ton meteorytu. Próbę tę jednak udokumentowano i pokazano na wystawie.
Kuratorka tegorocznej dOCUMENTA, Amerykanka Carolyn Christom-Bakargiev, przewiduje, że wystawę obejrzy, co najmniej 750 tys. zwiedzających.
Tagesschau/ Alexandra Jarecka
red.odp.: Andrzej Paprzyca