documenta w Kassel ma 60 lat ale jest młoda duchem
Documenta w Kassel nigdy nie chciała być przeglądem sztuki, tylko źródłem impulsów artystycznych.
Sztuka w przestrzeni
Documenta zawsze zaskakiwała i co 5 lat zmieniała oblicze Kassel. Artyści wychodzili ze swoimi pracami poza gmach Fridericianum i anektowali przestrzeń publiczną w mieście. Kolektyw artysówe Haus-Rucker-Co. w 1977 ustawił wielkie metalowe ramy, które publiczność fotografując je, rozsławiła na cały świat.
Artystyczna interwencja
Documenta od samego początku zasłynęła prowokacjami. Irytacja odbiorcy, niespotykane formaty, impulsy myślowe: francuski artysta Piere Hughes w roku 2012 wypuścił w parku swojego hiszpańskiego charta "Human" jako żywe dzieło sztuki. Jak się okazuje dzieło czasami opadało z sił.
Powrót abstrakcji
Gwiazdą pierwszej documenta w 1955 r. jest brytyjski rzeźbiarz Henry Moore, właściwie nieznany niemieckiej publiczności, po latach hitlerowskiej izolacji od światowej sztuki. Pierwszy prezydent RFN Theodor Heuss (p) podziwia rzeźby odlane w brązie. Ulubieńcem publiczności staje się Amerykanin Alexander Calder, twórca sztuki kinetycznej robiący mobile poruszane przez podmuchy powietrza.
Pop art zza oceanu
Rok 1968 zapisał się jako przełom w historii documenta. Dzikie happeningi, krwiste orgie akcjonisty Nitscha, Christo opakowujący powietrze i przede wszystkim amerykański pop art były istnym szokiem dla mieszczańskiego Kassel. Ikona pop artu Andy Warhol (Foto) zaprezentował tu swe seryjne portrety ("Marilyn"), robiąc z banalnej codzienności temat sztuki.
Hiperrealizm i skandal
Documenta 5 uważana była za najbardziej innowacyjny pokaz sztuki na świecie. Ale w roku 1972 r. publiczność jeszcze do niego nie dojrzała. Pokaz staje się skandalem: jest zbyt drogi i niezrozumiały. Na kuratora Haralda Szeemanna sypie się grad krytyki. To on ściągnął do Kassel amerykańskiego fotorealistę Chucka Close'a i hiperrealistyczne rzeźby Duane'a Hansona.
Sztuka tylko w domyśle
Na documenta 6 Amerykanin Walter de Maria w 1972 r. wywołał swym projektem "der vertikale Erdkilometer ("pionowy kilometr ziemski") spore wzburzenie. Był to układ prętów mosiężnych o łącznej długości 1 kilometra, składający się z elementów o średnicy 5 cm i długości 1 metra. Umieszczony on został w ziemi i zamknięty płytą. Był więc praktycznie niewidoczny, apelował tylko do wyobraźni.
7000 niemieckich dębów
W r. 1977 Joseph Beuys stworzył "rzeźbę społeczną", słynną "Pompę miodu". Jego sztuka była polityczna i kontrowersyjna, odzwierciedlała krwiobieg społeczeństwa, któremu brak "pożywienia dla serc". Furorę wywołała w 1982 r. jego akcja artystycza sadzenia "7000 dębów": koło dębów wbijano bazaltowy słup.
Maszeruje do nieba
"Man walking to the Sky" Amerykanina Jonathana Borofsky'ego była pracą na documenta IX. To odważny projekt, bowiem rzeźba, lekka i podatna na kaprysy pogody została zainstalowana w środku miasta. W roku 1992 okrzyknięta została najpopularniejszym dziełem sztuki pokazu i jest jego ikoną do dziś. Dzięki daraowiznom miasto mogło ją zakupić na własność.
Pierwsza kobieta
Jeszcze zanim mianowano ją szefową documenta X w roku 1997 o Catherine David było głośno w świecie krytytków sztuki. Ignorując burzę w prasie realizuje swoją koncepcję pokazu i sukces przyznaje jej rację. Pokaz odwiedza 630 tys. osób, po raz pierwszy wspiera się internetem.
Akcja artystyczna: 1001 Chińczyków w Kassel
Zaskakujący i poetycki - tak określić można performance chińskiego artysty i dysydenta Ai Weiweia, który na documenta 12 w 2007 r. ściąga do Niemiec ponad 1000 Chińczyków. W ramach performance "Fairytale" codziennie przechadzają się po Kassel. Ich kwatery należą także do dzieła sztuki. Ludzie pytają z niedowierzaniem: I to ma być sztuka?
Sztuka w erze globalizacji
Documenta 13 w 2012 r. biła rekordy: wzięło w niej udział prawie 300, po części zupełnie nieznanych i "nieogranych" artystów z krajów byłego bloku wschodniego, Ameryki Łacińskiej, Azji i Afryki, których zaprosiła kuratorka Carolyn Christov-Bakariev. Globalizacja sztuki i przyszłość dokumenta to temat pracy "Time/Bank" Juliety Arandy (Meksyk) i Antona Vidokle (Rosja).
Co pozostaje?
Co 5 lat do Kassel przybywają setki tysięcy miłośników sztuki. Ostatnią documenta 13 obejrzało ponad 830 tys. osób. Mieszkańcy Kassel nie mają wtedy łatwo. Oddychają z ulgą, kiedy pokaz się kończy i w spokoju mogą obejrzeć to, co zostało. Rzeźba "Idee di Pietra" Guiseppe Penone pozostanie tu na zawsze.