documenta14 w Kassel

Ten obiekt już teraz jest faworytem publiczności documenta. Argentyńska konceptualistka Marta Minujín zbudowała swój Panteon książek wielkości takiej jak oryginał w Atenach. Pokrywają go zakazane książki, których dostarczyli sami ludzie. Jeszcze do 17 września można obejrzeć w Kassel drugą część światowego pokazu sztuki documenta.

20 gigantycznych rur kanalizacyjnych ustawionych przed Fridericianum zostało urządzonych jak pomieszczenia mieszkalne: łazienka, sypialnia, buda dla psa. Instalacja Hiwa K jest apelem: ten improwizowany hotel przypomina o uchodźcach, którzy koczują w Grecji, szukając jakiegokolwiek schronienia.

Meksykańczyk Guillermo Galindi spuścił z sufitu fragmenty łodzi uchodźców, protestując przeciwko ucieczkom i wypędzeniom. Ten temat w wielu wariacjach przewija się przez tegoroczny pokaz documenta.

Czy dym może być sztuką? Sporą irytację wywołała akcja artystyczna rumuńskiego artysty Daniela Knorra. Z wieży Fridericianum wydobywa się dym. W swej pracy "Expiration Movement" nawiązuje on do dymu jako środka komunikacji. Mieszkańcy Kassel, nie znając tego projektu, już kilkakrotnie wzywali straż pożarną.

Geta Brasescu jest autorką filmu "Automatism". Pokazuje on mężczyznęy dźgającego nożem czarny blejtram. Kiedy okazuje się, że przednim stoi człowiek, mężczyzna także jemu zadaje cios nożem. Na documenta filmy, obok instalacji i performansów, są jedną z najczęstszych form ekspresji.

Australijczyk Gordon Hookey jest zaangażowanym artystą. Należąc do etni Waanyi protestuje przeciwko niewoli i wyzyskowi w okresie kolonialnym. Ogromny, barwny mural "Murriland" na dawnym budynku poczty w Nordstadt jest wyraźnym przesłaniem.

Artysta Theo Eshetu swej monumentalnej wideoinstalacji w Alte Post w Kassel nadał tytuł "Atlas Fractured". Aktualne zdjęcia ludzi nakładają się na maski na transparencie, który swego czasu wisiał na fasadzie Muzeum Etnologicznego w Berlinie-Dahlem. To krytyka geopolitycznego podziału świata.

Jako, że tegoroczna documenta odbywa się także w Atenach, w Kassel nie mogło zabraknąć greckich artystów. Ateńskie Narodowe Muzeum Sztuki Współczesnej jest gościem we Fridericianum, głównym budynku documenta. Na zdjęciu praca "Hopscoth" Vlassisa Caniarisa.

Obelisk amerykańskiego artysty Olu Oguibe stanął przed kilkoma dniami na Placu Królewskim w Kassel. Wysoki na ponad 16 m widoczny jest już z daleka. Złotymi zgłoskami napisano tam "I was a stranger and you took me in - byłem przybyszem, a wy mnie przyjęliście". Trudno o bardziej wyrazisty statement.