1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

„Dramatyczny regres”. Niemiecka prasa o wynikach badań PISA

6 grudnia 2023

Niemieccy uczniowie znowu pogorszyli się w międzynarodowym badaniu umiejętności PISA. Tak dalej być nie może – czytamy w niemieckiej prasie.

https://p.dw.com/p/4Zp2P
Deutschland | Vorstellung Pisa-Studie 2022
Zdjęcie: Christophe Gateau/dpa/picture alliance

W opublikowanych we wtorek (5.12.2023) wynikach międzynarodowych badań porównujących umiejętności PISA, niemieccy uczniowie wypadli gorzej niż we wszystkich poprzednich badaniach. Szwankują zarówno umiejętności czytania, jak i liczenia, a także wiedza z zakresu nauk przyrodniczych.

Dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung” zauważa, że od ponad 20 lat Niemcy, co trzy lata, poddają się testowi PISA dla piętnastolatków i za każdym razem wypadają słabiej. „Bardziej pouczające od samych wyników byłyby odpowiedzi na pytanie, co inne kraje robią lepiej. Jak steruje migracją Kanada, że uczniowie o imigranckich korzeniach nie wypadają słabiej niż lokalni. Jak wygląda kształcenie nauczycieli w Singapurze i dlaczego szkolenia dodatkowe są tam o wiele bardziej efektywne”.

Dziennik ekonomiczny „Handelsblatt” ocenia: „Ładujemy pieniądze raczej w gimnazja niż w szkoły podstawowe, wiedząc od dekad, że to niewłaściwe. Dzięki badaniom PISA wiemy też, że w Niemczech wyraźniejsza niż gdziekolwiek indziej jest zależności między szkolnym sukcesem a domem rodzinnym. Nasz system szkolnictwa nie radzi sobie z takim wspieraniem dzieci, jakie byłoby konieczne i możliwe. Eksperci od dawna zwracają na to uwagę. Jeszcze gdy odsetek migrantów stanowił jedną dziesiątą, nasz system już 'produkował' 20 procent szkolnych przegranych, którzy nie potrafią poprawnie czytać, pisać i liczyć. I to pogłębia się z wieloma imigrantami. Bo ci potrzebują szczególnego wsparcia, choćby ze względu na problemy językowe. Przykład innych krajów pokazuje, że szybko nadrabiają zaległości, gdy otrzymują tę pomoc”.

Gazeta „Neue Osnabrucker Zeitung” ocenia, że zdecydowanie zbyt wielu uczniów trafia do szkół podstawowych bez wystarczającej znajomości języka niemieckiego. „Wyrwa w karierze edukacyjnej ma miejsce już na pierwszej lekcji. I tego nie uda się rozwiązać poprzez więcej pieniędzy i więcej nauczycieli. Bo według autorów badania PISA Niemcy, w porównaniu z międzynarodową czołówką, wcale nie zatrudniają tak mało nauczycieli. A różnych funduszy jest na pęczki. To, czego brakuje, to zmiana strategii i odwaga, aby podjąć także niepopularne decyzje. Musi to przede wszystkim dotyczyć wczesnego wsparcia małych dzieci”.

Dziennik „Leipziger Volkszeitung” jest zdania, że stwierdzony przez badanie PISA regres kompetencji jest dramatyczny. „To, że w matematyce i czytaniu Niemcy wciąż są blisko, a w naukach przyrodniczych powyżej średniej krajów uprzemysłowionych, nie może w żadnym wypadku uspokajać. Bo tu chodzi o trend, a ten jest ostro spadkowy. Zwrotu nie widać. Także pandemii nie można uznać za okres odciążenia. Są kraje, w których szkoły były zamknięte dłużej, a mimo to wypadają lepiej. Tam udało się zorganizować adekwatne, cyfrowe nauczanie zdalne. Dobra edukacja jest podstawą naszego dobrobytu. A ten jest zagrożony z powodu nieudolności władz centralnych i landów. W sprawie edukacji jest tak jak z ochroną klimatu – gdy się ją prześpi, to szkody są nieodwracalne”.

Koloński dziennik „Koelner Stadt Anzeiger” ocenia: „Potrzeba teraz skoordynowanej akcji i odejścia od federalnej małostkowości. Narodowy szczyt edukacyjny na początek”.

Klasy dla dzieci migrantów w Berlinie, brak miejsc dla wszystkich