Drugie podejście do delegalizacji neonazistowskiej NPD?
16 marca 2012Dziewięć lat minęło od fiaska jaki ponieśli rząd, Bundestag i Bundesrat podczas próby zdelegalizowania NPD. Tylko te trzy organy konstytucyjne są według ustawy zasadniczej (niemieckiej konstytucji) upoważnione do złożenia wniosku delegalizacyjnego do Federalnego Trybunału Konstytucyjnego.
Trybunał odrzucił w 2003 roku ten wniosek, ponieważ okazało się, że sporo przywódców NPD od lat współpracowało z niemieckim kontrwywiadem. Sędziowie nie byli w stanie jednoznacznie wyjaśnić, czy antykonstytucyjność NPD jest faktem, czy też kontrwywiad tak sterował działalnością tej partii, aby zdobyć argumenty służące jej delegalizacji.
Kompromitacja dla państwa, triumf dla NPD
Wnioskodawcy zbłaźnili się, NPD triumfowała nad odrzucanym przez swoich zwolenników systemem społecznym.
Od poniesionego w 2003 roku fiaska, wszyscy wiedzą, na co należy w razie ponowienia wniosku delegalizacyjnego zwrócić szczególną uwagę. Mianowicie z partii, obserwowanej przy pomocy metod wywiadowczych, trzeba wycofać wszystkie wtyczki (niem. V-Leute) Urzędu Ochrony Konstytucji.
Koniec wahań
Do takiego wniosku doszli po długich wahaniach chrześcijańscy demokraci spośród 16 krajowych ministrów spraw wewnętrznych. Ich koledzy z SPD od dawna nakłaniali do "wyłączenia" wtyczek.
Dzięki poparciu decyzji przez ministra spraw wewnętrznych Hansa-Petera Friedricha (CSU) rośnie prawdopodobieństwo nowego podejścia do delegalizacji tej skrajnie prawicowej partii.
Pierwszym warunkiem byłoby uchwalenie przez ministrów spraw wewnętrznych na konferencji w Berlinie (22.03) wycofania z NPD szpiclów kontrwywiadu.
Zbieranie materiału
Przedstawiciele partii politycznych, również Zieloni i Partia Lewicy, którzy aprobują złożenie wniosku delegalizacyjnego, uważają, że jest dosyć dowodów na antykonstytucyjność NPD.
Grupa polityków SPD już w maju 2009 roku przedłożyła prawie stustronicową dokumentację zatytułowaną "Wróg konstytucji, NPD". Od wiosny 2011 roku zespół roboczy ministrów spraw wewnętrznych zbiera materiały i informacje, które mógłby udostępnić organom konstytucyjnym jako podporę argumentacyjną w procedurze delegalizacyjnej.
Marcel Fürstenau / Iwona D. Metzner
red. odp. Alexandra Jarecka