Egzotyczne ryby pojawiły się w Bałtyku
11 grudnia 2015W Bałtyku pojawiły się egzotyczne ryby. W ubiegły weekend odkryto dwa martwe samogłowy, jak poinformował instytut badawczy im. Thuenena z Brunszwiku.
Samogłowy, jako największe ryby kostnoszkieletowe występują tylko w morzach strefy ciepłej i umiarkowanej, Bałtyk nie jest ich naturalnym środowiskiem.
Pomimo tego jeden z rybaków wyciągnął martwego samogłowa w Zatoce Meklemburskiej, drugi egzemplarz morze wyrzuciło na plaży w Rostoku. Jak podaje instytut , ryby te zazwyczaj przypływają z prądem wody przez cieśninę Kattegat w zachodnie regiony Bałtyku.
Samogłowy ( Mola mola) mają spłaszczony kurpus i wyglądają jak pływająca głowa.
Naukowcy wyjaśniają obecność tych ryb w zamkniętym właściwie akwenie Bałtyku tym, że płyną one z Morza Północnego z prądem słonej i nasyconej wody tylko przy szczególnych warunkach pogodowych. Samogłowy, które w wodzie poruszają się dość powolnie prawdopodobnie przyniesione zostały z prądem w listopadzie.
Wyłowione obecnie zwierzęta były martwe; były to młode egzemplarze, które nie miały szansy na przeżycie w Bałtyku, ponieważ szybko zaczyna brakować im pożywienia i woda ma dla nich zbyt niskie zasolenie oraz zbyt niską temperaturę. Ryby dorosłe tego gatunku dorastają do 3 m długości a ich masa ciała może osiągnąć nawet 2 tony.
Jak podkreślają badacze z Brunszwiku prąd słonej wody często już przynosił inne egzotyczne ryby do Bałtyku, w tym włóczniki.
Instytut prosi, by rybacy i turyści zwracali uwagę na zwierzęta które właściwie nie występują w Bałtyku i zgłaszali te obserwacje placówkom naukowym.
dpa / Małgorzata Matzke