Eksperci: Polska i Niemcy powinny razem wspierać demokratyzację Ukrainy
18 listopada 2012Opublikowany raport podsumowuje opinie na temat polsko-niemieckich planów współpracy z sąsiadem na Wschodzie. Eksperci przypisują tej współpracy szczególne znaczenie. "Sam fakt widocznych, wspólnych działań Polaków i Niemców na terenie Ukrainy staje się sposobem propagowania idei europejskiej i Unii Europejskiej. Pokazuje też, że Unia oznacza wielostronną współpracę i zdolność do wspólnych, uzgodnionych działań oraz pokonywania barier narodowych. Taki przykład jest dziś Ukrainie bardzo potrzebny" - czytamy w raporcie.
Stosunki unijno-ukraińskie
Decyzja, czy Ukraina zwróci się ku Unii Europejskiej, czy raczej ku Rosji, będzie miała poważne konsekwencje dla politycznej architektury Europy, podkreślają polscy i niemieccy eksperci. Na razie nie widać, w ich opinii, pozytywnej perspektywy dla rozwoju demokracji na Ukrainie. "UE musi zdecydować, w jaki sposób traktować ma wynegocjowaną umowę stowarzyszeniową z Ukrainą. Dylematem UE jest konieczność uzmysłowienia rządowi ukraińskiemu zasadniczych wartości demokracji europejskich, z drugiej zaś zalet wynikających z traktowania UE jako partnera strategicznego" - piszą eksperci. Zamiar podpisania umowy stowarzyszeniowej uratować mogą, zdaniem Grupy Kopernika, z jednej strony, jasne stanowisko Ukrainy wobec zaistniałych wypadków fałszerstw wyborczych, a z drugiej precyzyjne zdefiniowanie przez UE zadań, które Ukraina musi spełnić w stosowaniu zasad praworządności i wolności opinii. Polscy i niemieccy eksperci uważają, że szansę „politycznej rehabilitacji Ukraina mogłaby uzyskać na spotkaniu na szczycie Partnerstwa Wschodniego jesienią 2013 r., a przyznanie dalekosiężnej perspektywy członkostwa UE dla Ukrainy, mogłoby ten proces przyspieszyć". Ich zdaniem najważniejszym zadaniem UE będzie teraz przekonanie ukraińskich partnerów, że lawirowanie pomiędzy Rosją a Unią nie jest drogą prowadzącą do podpisania umowy stowarzyszeniowej.
Polsko-niemiecka współpraca w polityce wobec Ukrainy
Zródłem impulsów dla polityki UE wobec Ukrainy mogłaby być współpraca Polaków i Niemców, uważają eksperci i wskazują równocześnie na różnice w podejściu do spraw Ukrainy. W ich opinii mogą one ulec pogłębieniu. Podczas gdy Warszawa uważa, że tylko przyznanie długoterminowej perspektywy członkostwa pozwoliłoby na wprowadzenie reform, to Berlin pozostaje sceptyczny. Eksperci wskazują m.in. na doświadczenia Polski z początków lat dziewięćdziesiątych. Warszawa wykorzystała propozycje złożone przez Wspólnoty Europejskie. Podpisanie umów stowarzyszeniowych zmobilizowało elity i społeczeństwo do podjęcia wysiłku reform. Ale Polska miała od początku obietnicę członkostwa w Unii, zauważają eksperci. Jednocześnie przyznają, że w przypadku Ukrainy nie ma gwarancji, że postępowanie według tej zasady rzeczywiście zadziała. Lecz w długoterminowej perspektywie nie obejdzie się, ich zdaniem, bez postawienia pytania, czy Ukrainie nie należy się szansa członkostwa.
Szczególna odpowiedzialność
Raport Grupy Kopernika wskazuje, że Polska i Niemcy to w obrębie 27 krajów UE kraje i społeczeństwa najbardziej zainteresowane Ukrainą i najsilniej z nią powiązane, dlatego ponoszą za nią szczególną odpowiedzialność. Posiadają też największe możliwości skutecznego zaangażowania. Działania, które formułują w zaleceniach polscy i niemieccy eksperci, dotyczą zniesienia wiz, doprowadzenia do umowy stowarzyszeniowej, umacnianie społeczeństwa obywatelskiego, wymiany młodzieży oraz wzmocnienia stosunków gospodarczych..
Adresatem raportów Grupy Kopernika, publikowanych w języku niemieckim i polskim, są osobistości ze świata polityki, mediów i nauk społecznych oraz osoby zainteresowane stosunkami polsko-niemieckimi w obu krajach.
Organizatorami forum ekspertów z Polski i Niemiec są: Niemiecki Instytut Spraw Polskich (Deutsches Polen Institut) w Darmstadt oraz Studium Europy Wschodniej w Warszawie. Gremium przewodzi dyrektor DPI prof. Dieter Bingen oraz polski historyk i publicysta Kazimierz Wóycicki.
Barbara Cöllen
red. odp.: Andrzej Pawlak
*Pracę polsko-niemieckiego forum ekspertów, Grupy Kopernika wspiera Fundacja Roberta Boscha