Ekspertka: Rodzice małych dzieci wypaleni
5 sierpnia 2023W rozmowie z RedaktionsNetzwerk Deutschland (RND) Gotte powiedziała, że od czasu pandemii koronawirusa rodzice „nie mają niemal żadnego czasu na odpoczynek. Nadrabiają jedynie zaległości”. Gotte przyznała, że spodziewa się fali wypalenia wśród rodziców.
Podkreśliła też, że szczególnie w zachodniej części Niemiec sytuacja jest czasami dramatyczna. Na wschodzie Niemiec istnieje strukturalna przewaga wynikająca jeszcze z czasów NRD. Chodzi głównie o lepszą dostępność przedszkoli.
Są tacy, którzy chcą wyjechać
Ekspertka tłumaczyła, że problemy związane z brakiem pracowników występuję jednak również na wschodzie kraju. Mówiła poza tym o przypadkach, w których rodzice rozważają wyjazd z Niemiec ze względu na to, że nie radzą sobie ze stresującą sytuacją zawodową i brakiem wystarczającej opieki nad dziećmi.
Gotte wyraźnie opowiedziała się za wykorzystaniem w opiece nad dziećmi osób, które nie mają wykształcenia pedagogicznego. Argumentowała, że landy, które w ostatnich latach zatrudniły i wykwalifikowały niezbędny personel, są w lepszej sytuacji. – Były one w stanie najlepiej poradzić sobie w sytuacji niedoboru personelu – zauważyła. Jako środki zaradcze dla obecnego niedoboru personelu, przewodnicząca Rady Rodziców zaleciła, aby rekrutować wykwalifikowanych pracowników, pozyskiwać do zawodu niewykwalifikowane osoby oraz zapewnić szkolenia obecnym wychowawcom.
Opublikowane w piątek (4.8.23) badanie Fundacji Hansa Boecklera wykazało, że większość pracujących rodziców z małymi dziećmi w Niemczech boryka się z problemami z powodu skróconych godzin pracy przedszkoli lub zamknięcia placówek. Niemal połowa dotkniętych tym problemem matek i ojców wzięła urlop lub ograniczyła nadgodziny, przy czym w szczególności kobiety brały na swoje barki brak oferty przedszkolnej dla swoich dzieci.
(EPD/gwo)