Eksperyment: różowe cele w niemieckich więzieniach
23 lutego 2012Ministerstwo sprawiedliwości w Nadrenii-Północnej Westfalii ma zamiar w placówkach resocjalizacyjnych przetestować działanie różu na więźniach. Kolorem „cool down pink” mają zostać wymalowane cele, w których kary odsiadują szczególnie agresywni przestępcy. Pierwsze takie cele oddano do użytku w więzieniach w Dortmundzie i w Hagen.
Psychologiczne właściwości
Rzecznik ministerstwa, Detlef Feige, wyjaśnia, że podobne eksperymenty z kolorami przeprowadzono już w wielu krajach. Okazuje się, że z psychologicznego punktu widzenia cele w kolorze różowym mają działanie uspakajające i minimalizują agresję.
W rzeczy samej pomysł nadreńskiego ministerstwa nie jest wcale taki nowy. W Stanach Zjednoczonych już od dziesięcioleci przeprowadza się badania na temat uspokajających oraz zmniejszających ciśnienie krwi właściwości koloru różowego. W stanie Missouri już 2006 roku wymalowano różowym kolorem niektóre cele więzienne.
Wcześniejsze doświadczenia
Także Szwajcarzy eksperymentują z antyagresywnym kolorem. „To naprawdę działa”, twierdził szef policji w Biel już półtora roku temu. Odnotowano zmniejszenie się agresji wobec strażników, potwierdza kierownik więzienia z Pfäffikon.
W Indiach pomalowano nawet całe miasto na różowo. Aurangabad miał przez to zostać uchroniony przed przemocą wynikającą z panującej tam biedy.
Krytycy sceptycznie podchodzą do pomysłu nadreńskiego ministerstwa sprawiedliwości. Co z godnością więźniów? Pobyt w takiej różowej celi dla osób większej postury i przesiąkniętych męskością może być upokorzeniem - twierdzą krytycy. A to może pociągnąć za sobą kolejne konflikty.
dpa / Magdalena Jagła
red. odp.: Bartosz Dudek