Ekstremalna pogoda w Europie: deszcz, burze, upały i pożary

Silne burze, połączone z wichurami, deszczem i gradem przeszły nad północnymi Włochami, wywołując poważne szkody. W północno-wschodnich regionach Włoch 70 tys. osób było bez prądu. Campingi na wybrzeżu Adriatyku w pobliżu Wenecji zalała woda, zostały powalone drzewa. Kilka osób odniosło obrażenia. Około 50 osób z regionów dotkniętych kataklizmem udało się do szpitali, po tym jak przez miejscowości Caorle, Jesolo i San Michele al Tagliamento na wybrzeżu Adriatyku przeszła trąba powietrzna. Ludzie odnieśli rany od przedmiotów porywanych przez wiatr. Były to lekkie obrażenia - donosi agencja informacyjna ANSA.

Jak podaje dziennik "Corriere della Sera", szkody w regionie Veneto szacowane są na kilka milionów euro. W miejscowości Portogruaro wiatr zerwał dach supermarketu, w Caorle powstały szkody w lokalach mieszkalnych i zabudowaniach przy plaży.

Ekstremalne warunki pogodowe w Austrii

Porywisty wiatr i burze przeszły także nad Austrią i Węgrami. Jak podaje Centralny Urząd Meteorologii i Geodynamiki, wiatr nad Austrią osiągał prędkość do 130 kilometrów na godzinę. Straż pożarna wyjeżdżała do akcji ratowniczych z powodu lawin błota, powalonych drzew i zalania ulic. Na campingu w Karyntii wiatr przewrócił kilka wozów campingowych. Trzy osoby, w tym jedno dziecko, zostały ranione przez spadające gałęzie drzew. Szkody wywołane przez burze i wiatry spowodowały wstrzymanie komunikacji kolejowej w Burgenlandi i Dolnej Austrii. Zamknięta została autostrada A4, ponieważ wichura powaliła drzewa na jezdnie.

Ofiara śmiertelna na Węgrzech

Na zachodzie Węgier ponad 100 tys. domostw było bez prądu. Wstrzymano wiele połączeń kolejowych z Austrią. W miejscowości Kenez na jeden z samochodów runął dach domu. Osoba siedząca w aucie poniosła śmierć.

Także w Czechach i w Słowacji silny porywisty wiatr wywołał liczne szkody. Zablokowane były trasy kolejowe i drogi. Straż pożarna wyjeżdżała do akcji ratunkowej ponad 700 razy. Prawie 110 tys. domostw na Południowych Morawach było okresowo bez prądu, ponieważ wichura uszkodziła przewody wysokiego napięcia.

Fala upałów w Portugalii i Grecji

Natomiast w Portugalii w dalszym ciągu panują upały i susza. Jak podają służby obrony cywilnej, obecnie ponad 2100 strażaków walczy z prawie 170 pożarami. Najtrudniejsza sytuacja panuje na północny-wschód od Lizbony. W powiecie Abrantes trzeba było ewakuować cztery wsie dotknięte pożarami. W czerwcu pożary w centralnej Portugalii spowodowały śmierć 64 osób.

Także Grecja cierpi na skutek upałów. Temperatury dochodzą tam do ponad 40°C, a straż pożarna wciąż walczy z pożarami. Na północy Grecji w weekend nastąpić ma zmiana pogody, która przynieść ma sztormy, burze i grad.

dpa / Małgorzata Matzke