FAS: Pomimo sankcji, Niemcy eksportują ciężarówki do Rosji
1 grudnia 2024„Rosja wykorzystuje coraz więcej niemieckich ciężarówek do dostarczania swoim wojskom w Ukrainie amunicji i zaopatrzenia” – pisze Konrad Schuller w „FAS”- niedzielnym wydaniu „Frankfurter Allgemeine Zeitung”.
Autor podkreślił, że Rosja korzysta przede wszystkim z pojazdów firmy Mercedes produkowanych przez koncern Daimler Truck, a w mniejszym stopniu przez spółki córki Volkswagena – MAN i Scanię.
Ponieważ eksport do Rosji jest zakazany, niemieckie pojazdy docierają tam bardzo często poprzez spółki joint venture i pośredników chińskich – wyjaśnił Schuller, długoletni korespondent gazety w Polsce i Ukrainie.
Winni chińscy pośrednicy?
Niemiecki rząd jest krytykowany z powodu sprzeciwu wobec zaostrzenia sankcji, które miały objąć także firmy partnerskie w Chinach i innych krajach. Na wniosek Niemiec w lecie tego roku, restrykcje zostały wykreślone z 14. pakietu sankcji UE, co krytykowała strona ukraińska.
Daimler Truck i MAN oraz Scania poinformowały, że nie ponoszą odpowiedzialności za przekazywanie ciężarówek Rosji, ponieważ proceder ten uprawiają „nieautoryzowani pośrednicy”. Na rynku rosyjskim obecni są też inni europejscy producenci ciężarówek, jednak w znacznie mniejszym stopniu – dodaje „FAS”.
Schuller tłumaczy, że Rosja potrzebuje coraz więcej ciężarówek do transportu na front sprzętu wojskowego, paliwa oraz milionów pocisków artyleryjskich. Autor przytacza dane norweskiej firmy doradczej Corisk, z których wynika, że od 2021 roku Rosja zwiększyła sześciokrotnie import podlegających sankcjom ciężarówek – z 0,8 mld euro do 5,7 mld euro w 2023 roku.
Wzrost wartości importu ciężarówek do Rosji
Ciężarówki są drugim po sprzęcie elektronicznym największym segmentem towarów importowanych przez Rosję pomimo sankcji. Najwięcej samochodów ciężarowych importowanych przez Rosję pochodzi z koncernu Daimler Truck i jego chińskich partnerów. Wartość importu z europejskiej produkcji koncernu wzrosła z 17 mln euro w 2021 r. do 90 mln euro w roku ubiegłym.
Niemieckie pojazdy transportowane są drogą lądową przez przejście chińsko-rosyjskie Manzhouli oraz przez czarnomorski port Noworosyjsk. Ponieważ największy rosyjski producent ciężarówek Kamas ucierpiał wskutek sankcji, Rosja skazana jest na import pojazdów transportowych.
Jak pisze Schuller, między kierowanym przez Zielonych ministerstwem spraw zagranicznych a urzędem kanclerskim Olafa Scholza (SPD) istnieje różnica zdań w sprawie sankcji. Urząd kanclerski sprzeciwił się rozszerzeniu sankcji na filie europejskich producentów w państwach trzecich. „Berlin chce chronić niemieckie firmy” – czytamy w „FAS”.
Niemcy zwlekają z sankcjami – Ukraina krytykuje
Obstrukcyjne stanowisko Niemiec krytykowane jest przez władze w Kijowie. Pełnomocnik ukraińskiego rządu do spraw sankcji Władysław Własiuk zwrócił się do władz w Berlinie z „uprzejmą prośbą” o rozważenie zmiany podejścia do problemu sankcji. Rozszerzenie klauzuli „No-Russia” na filie niemieckich firm i joint ventures byłoby „bardzo pożyteczne” – powiedział Własiuk.
Komitet Helsiński krytykuje zarówno niemiecki rząd, jak i niemieckie koncerny. Aage Borchgrevink zaangażowana wraz z norweską firmą doradczą Corsik w kontrole przestrzegania sankcji powiedziała, że w sytuacji, gdy codziennie zabijani są Ukraińcy, przyglądanie się, jak produkty znanych niemieckich firm docierają do Rosji, jest „wstrząsające”. „Przedsiębiorstwa i niemieckie władze muszą coś z tym zrobić” – zaznaczyła. W przeciwnym razie Daimler Truck, MAN i Scania narażają się na niebezpieczeństwo stania się „wspólnikami” rosyjskich zbrodni w Ukrainie.
Rzecznik Daimler Truck zapewnił, że jego firma podejmuje „kompleksowe kroki”, aby wykluczyć dostawy do Rosji. Interesy handlowe z Rosją zostały całkowicie zawieszone, a w kilka dni po inwazji Rosji na Ukrainę koncern zamknął swoją fabrykę w Rosji. Jak twierdzi koncern, ani chiński joint venture, ani inne firmy Daimler Truck nie eksportują pojazdów do Rosji.
Chcesz skomentować ten artykuł? Dołącz do nas na facebooku! >>