FC Bayern Monachium inwestuje w piłkarski narybek

Niekwestionowany mistrz Niemiec Bayern Monachium zainwestował 70 mln euro w nową akademię piłkarską, która powstała w północnej części Monachium. Jak powiedział prezes klubu Uli Hoeneß. „jest przekonany, że akademia będzie właściwą odpowiedzią na to, co dzieje się obecnie w międzynarodowym środowisku piłkarskim. Chodzi o transferowe szaleństwo i astronomiczne zarobki zawodników”.

70 mln euro, które klub zainwestował w akademię to zdaniem nadburmistrza Monachium Dietera Reitera nie jest „nawet połowa ceny” za przejście Brazylijczyka Neymara (222 mln euro) z FC Barcelona do paryskiego klubu St. Germain.

Uli Hoeneß wiąże tymczasem z nową akademią wielkie nadzieje. Być może dzięki zręcznej taktyce uda się wyrównać przewagę, którą inne kluby osiągają dzięki inwestorom z Bliskiego Wschodu lub Rosji. – Akademia ma być znakiem firmowym Bayerna – podkreślił prezes. 

Ale siłą napędową do działania była dla monachijskiego klubu nie tylko mało korzystna sytuacja na rynku transferowym. Przez ostatnią dekadę tylko trzem zawodnikom udało się przebić z akademii piłkarskiej do pierwszego zespołu: Thomasowi Muellerowi, Dawidowi Alaba oraz Holgerowi Badstuberowi. Wychowankami są również Bastian Schweinsteiger i Philip Lahm oraz Toni Kroos. Władze FC Bayern zamierzają poprawić te statystyki. Celem klubu jest, aby za kilka lat w pierwszej drużynie grało więcej wychowanków. Są plany, by w najlepszym przypadku Bayern Monachium „wypuszczał co roku jednego profesjonalnego piłkarza – zapowiedział szef zarządu Karl-Heinz Rummenigge, zaznaczając jednocześnie, że jest to na razie „pobożne życzenie”. Władze pragną jednak, by Bayern okazał się w tej kwestii lepszy od RB Lipsk, Borussii Dortmund czy TG 1899 Hoffenheim.

Nowoczesna infrastruktura

Klubowa akademia z nowoczesną infrastrukturą robi wielkie wrażenie. Na powierzchni 30 ha wybudowany został stadion z trybunami na 2,5 tys. kibiców. Obok znajduje się 7 boisk trawiastych i ze sztuczną nawierzchnią, siłownia, budynek akademii, hala sportowa, stołówka oraz internat dla 35 młodych talentów. Znajdujący się w pobliżu stadionu Allianz Arena obiekt będzie miejscem treningowym drużyn młodzieżowych  U9 - U19.

Szefem akademii piłkarskiej został dotychczasowy asystent trenera Herman Gerland. To on był odkrywcą takich utalentowanych graczy jak Lahm, Schweinsteiger, Mueller, Alaba czy Mats Hummels. Gerland podkreśla, że Bayern potrzebuje „talentów z siłą przebicia i wolą walki”.

Akademia posiada również własne motto: „nie daj przeciwnikowi czasu do namysłu”. Jak zaznacza szef akademii, młodzi zawodnicy muszą zachowywać się przyzwoicie także poza boiskiem. „Jesteśmy FC Bayern i reprezentujemy ten klub. Ktoś może powiedzieć, że to old-schoolowe myślenie, ale dyscyplina jest podstawą – twierdzi Hermann Gerland.  

 

dpa/sid/ dw/ Alexandra Jarecka