Nagroda dla Stowarzyszenia Korespondentów przy Białym Domu
19 czerwca 2017– Dziennikarze zrzeszeni w White House Correspondents Association (WHCA), stowarzyszeniu niezależnym od Białego Domu, codziennie patrzą na ręce rządowi USA – powiedział dyrektor Deutsche Welle Peter Limbourg, ogłaszając już w maju b.r. laureata tegorocznej nagrody "Freedom of Speech". Wyróżnienie przyznawana jest przez Deutsche Welle osobom i inicjatywom zasłużonym w walce o swobodę wypowiedzi mediów i w mediach.
– Korespondenci przy Białym Domu ręczą za to, że możni tego świata też są kontrolowani – powiedział dyrektor Limbourg. – Dziennikarze, pomimo częściowo personalnych ataków na ich wiarygodność ze strony amerykańskiego prezydenta Trumpa, ustanowili nowy standard w informowaniu o polityce rządu – dodał.
– W pełni darzymy zaufaniem demokrację w USA, ale potrzebna jest jej silna prasa – stwierdził Limbourg, który wręczy nagrodę 19 czerwca przewodniczącemu WHCA Jeffowi Masonowi na międzynarodowej konferencji poświęconej mediom "Global Media Forum", organizowanej już po raz dziesiąty w Bonn przez Deutsche Welle.
W tym samym tonie zabrzmiała dzisiejsza wypowiedź Petera Limbourga już z mównicy "Global Media Forum", w której szef DW mówił o turbulentnych czasach "wpływających na pracę dziennikarzy, szczególnie mediów zagranicznych". Limbourg wystosował apel do, jak to określił, "wszystkich możnych tego świata". – Wszystkim despotom, autokratom i dyktatorom mówię dzisiaj: nie będziecie w stanie trwale tłumić wolność wypowiedzi. Ona jest silniejsza, niż wy – powiedział.
Dyrektor DW podkreślił, że ewolucja, jaka zachodzi w dziennikarstwie jest "czymś więcej niż ewolucją techniczną": – Także media muszą być przygotowane na zmiany, powinny zidentyfikować własne błędy i reagować na krytykę – ale jak ododał – co do treści nie pójdziemy na żaden kompromis".
Nagrodą Freedom of Speech Deutsche Welle wyróżnia od 2015 r. osoby oraz inicjatywy, które wyrażają jasne stanowiska w kwestii praw człowieka i swobody wypowiedzi. Pierwszym laureatem nagrody był saudyjski bloger Raif Badawi, drugim Sedat Ergin, redaktor naczelny tureckiego dziennika „Hürriyet”.
Jeff Mason, przewodniczący WHCA, tegorocznego laureat "Freedom of Speach" podkreślił jeszcze przed otrzymaniem nagrody, że wolność prasy w Stanach Zjednoczonych nie jest oczywista, pomimo że jest chroniona konstytucją. – Musimy pozostać czujni, aby chronić wolność, niezależnie od tego, kto rządzi w Waszyngtonie – powiedział Mason.
Relacje z "Flobal Media Forum" na facebooku >>>
DW, epd/B. Cöllen/A. Rycicka