Fundacja Dialog: Morawiecki broni niemieckiej granicy
26 września 2021„W naszym ośrodku zaopiekowaliśmy się w ubiegłym miesiącu ponad 50 uchodźcami, a około 1400 przebywa w placówkach rządowych. Straż graniczna przekazuje nam osoby, które ze względu na chorobę, ciąże lub posiadanie dzieci nie mogą pozostać w zamkniętych ośrodkach państwowych. Mogą u nas odpocząć, dostają jedzenie oraz psychologiczną i medyczną opiekę, a także prawne doradztwo” – powiedział Michał Gaweł w wywiadzie dla internetowego wydania tygodnika „Der Spiegel”.
Nie tylko prześladowani
Prezes Fundacji Dialog zastrzegł, że chociaż jego zdaniem należy pomóc każdemu w potrzebie, konieczne jest odróżnienie osób prześladowanych od innych migrantów. Jak zaznaczył, wśród osób przekraczających polską granicę znajduje się wielu Kurdów z Iraku; kraju, w którym Kurd jest prezydentem.
Odnosząc się do przypadków śmierci wśród uchodźców, Michał Gaweł wyjaśnił, że tylko niewielki odcinek granicy zabezpieczony jest drutem kolczastym. „Większość granicy jest otwarta i to z tego kierunku najczęściej przybywają. Dzika przyroda jest jednak niebezpieczna, są tam rzeki i bagna. Obawiam się, że w zimie może być jeszcze więcej ofiar” – powiedział działacz.
Niemcy celem uchodźców
Jego zdaniem uchodźcy mogliby złożyć wniosek o przyznanie im azylu na najbliższym przejściu granicznym, ale nie chcą tego zrobić, ponieważ ich celem są Niemcy. „Z naszych 51 uchodźców 46 pojechało dalej do Niemiec, dwóch do Holandii, a kolejnych dwóch do Austrii. Tylko jeden wybrał się do Warszawy, bo ma tam krewnych” – wyjaśnił.
Analizując powody, dla których uchodźcy nie chcą zostać w Polsce, Michał Gaweł wskazał na „kulturową homogeniczność” tego kraju. „U nas nie ma gmin tureckich czy afgańskich, a przecież uchodźcy osiedlają się chętniej w pobliżu swoich ziomków” – tłumaczy prezes Fundacji Dialog.
„Ostatnio pojawiła się Syryjka w zaawansowanej ciąży, na krótko przed rozwiązaniem. Załatwiłem jej miejsce w prywatnej klinice w Białymstoku, w luksusowych warunkach. Jednak nagle zniknęła, przed urodzeniem pojechała do Niemiec” – powiedział.
„Premier Mateusz Morawiecki twierdzi, że broni Polski przed napływem nielegalnych migrantów. Mam inne zdanie: w rzeczywistości broni granic Niemiec” – uważa prezes Fundacji Dialog.
„Der Spiegel” przypomniał, że białostocka Fundacja Dialog istnieje od 2001 roku. Organizacja pomaga osobom bezdomnym, zaniedbanym dzieciom i cudzoziemcom.