Germanwings żegna się z Polską

Niemiecki tani przewoźnik już od dawna zmniejszał swoją aktywność na rynku usług lotniczych w Polsce. Teraz zupełnie żegna się z polskimi portami Okęcie i Balice. Przynajmniej do marca przyszłego roku, czyli do nowego rozkładu lotów w sezonie wiosenno-letnim. W porcie Kolonia/Bonn przeloty linią Germanwings do Warszawy i Krakowa znikną z tablicy lotów w ostatni weekend października. Ze Stuttgartu do Krakowa będzie można polecieć jeszcze do trzeciego listopada.

Interes na odlot

Czy wprowadzona właśnie przez niemiecki rząd dodatkowa opłata za bilety lotnicze na przeloty z niemieckich portów od roku 2011 mogła mieć wpływ na rezygnację z tras przelotów do Polski? Germanwings zapewnia, że nie: „Decyzja o skasowaniu tych linii zapadła już wcześniej”, mówi rzecznik Germanwings Heinz Joachim Schöttes. „Za mało osób rezerwowało miejsca w naszych samolotach do i z Polski. A skoro tracimy środki, to nie lecimy”.

Główną przyczyną zawieszenia lotów do polskiej stolicy był jednak nie tyle brak zainteresowania trasą, co fiasko negocjacji cenowych Germanwings z portem lotniczym Okęcie: „Z powodu wyższych opłat, jakich domagało się Okęcie, loty do Warszawy stały się dla nas nierentowne”, mówi rzecznik linii. Zasłaniając się tajemnicą biznesową, szczegółów finansowych nie chce jednak komentować ani przewoźnik, ani lotnisko.

Kto zyska, kto straci?

Decyzja Germanwings o wycofaniu się z polskiego rynku podetnie skrzydła podróżującym do Warszawy i Krakowa. Sam port w Kolonii/Bonn na czterech trasach lotniczych do portów w Polsce w 2009 roku obsłużył ponad 200 tysięcy pasażerów. Skorzysta z pewnością spółka WizzAir, żelazny konkurent Germanwings na rynku niskobudżetowych przewozów lotniczych w Europie Środkowo-Wschodniej. Węgierskie linie niezmiennie oferują przeloty z Kolonii/Bonn do Katowic i Gdańska.

A co wiosną? Loty do Gdańska prawie na bank

Okrojony plan lotów Germanwings z Niemiec do Polski utrzyma się przynajmniej do końca marca przyszłego roku. Szansę na wznowienie mają zwłaszcza przeloty na trasach, które będą się cieszyły wzmożonym zainteresowaniem klientów. I te, do portów lotniczych, których zarządcy okażą się największym polotem. Zwłaszcza port lotniczy w Gdańsku, który w opinii ekspertów jest szczególnie dynamiczny i wykazuje niesłabnący potencjał wzrostu. „W nowym sezonie planujemy wznowić przeloty ze Stuttgartu do Gdańska”, zapewnia rzecznik Germanwings. „Ale w sprawie przelotów z Kolonii decyzja zapadnie dopiero w marcu”.

Magdalena Szaniawska-Schwabe

Red odp. Bartosz Dudek