Golfowi GTI stuknęło 40 lat
Kiedy w 1976 r. pojawił się VW Golf GTI, wprawił w zdumienie cały świat motoryzacji i wkrótce wśród miłośników czterech kółek stał się modelem niemal kultowym.
GTI: Egzamin dojrzałości dla Golfa
Ta wersja Golfa - GTI (Grand Tourismo Injektion) - na pierwszy rzut oka niczym nie różni się od innych modeli, ale pod klapą ukryty był silnik o mocy 110 KM. W tamtych czasach było to coś nadzwyczajnego dla niedużego samochodu klasy średniej. Nawet kierowcy Porsche nie mogli się nadziwić, z jakim przyspieszeniem Golf GTI wyprzedzał na autostradach inne pojazdy.
Golf – samochód
Koncern VW wypuścił na rynek pierwszy model Golfa w 1974 r. Był on godnym następcą słynnego garbusa. Jak na kompaktowy samochód o charakterystycznych opływowych kształtach Golf GTI był bardzo usportowiony, ale przede wszystkim paliwooszczędny. W czasach kryzysu paliwowego było to ważne kryterium. Był to samochód dla zwykłych zjadaczy chleba. Jego popularność zaskoczyła nawet koncern VW.
Topless w koszyku na truskawki
W 1979 roku rozpoczęto seryjną produkcję Golfa Cabrioleta, który nazywano w Niemczech „koszyczkiem na truskawki”. To podobieństwo wzięło się od lakierowanego na czerwono pałąka podtrzymującego składany dach. Także i ten model Golfa stał się kultowy. Głównie popersi uwielbiali to auto, w którym mogli szpanować modnymi ciuchami, a czasem też odsłoniętym torsem.
Policyjny patrol w "urzędniczym Porsche"
Golf miał też swój wariant jako środek transportu na policyjne patrole. Także niemieccy celnicy mieli go w swoim taborze. Potocznie nazywało się te pojazdy „urzędniczymi Porsche”.
Specjalne edycje dla miłośników Golfa
Golf miał być pierwotnie pojazdem dla mas, ale koncern Volkswagena wypuszczał raz po raz także luksusowe wersje modelowe tego kultowego samochodu. Był nim na przykład Golf Scirocco. Na 40. urodziny GTI wypuszczono limitowaną edycję Golfa Clubsport S2. Ogromną popularnością cieszą się stare modele Golfa w krajach wschodzących jak Południowa Afryka czy Indie.
Golf przyjazny środowisku
Koncern VW już od dawna eksperymentuje z alternatywnymi silnikami samochodowymi. Golf E, którego akumulator ładuje się w 80 procentach w ciągu pół godziny, ma taki silnik. Model GTE ma napęd hybrydowy – silnik elektryczny i spalinowy. Oba modele są Golfami siódmej już generacji.
Po raz pierwszy, po raz drugi i trzeci…
Golf, nawet starej generacji, sprzedaje się dobrze. Kanclerz Angela Merkel i papież Benedykt XVI mogą to zaświadczyć. Ich Golfy zostały zlicytowane w Internecie. Golf Benedykta XVI zmienił właściciela w 2005 roku za 15 tys. euro. Golf niemieckiej kanclerz, rocznik 1990, został sprzedany za 10 200 euro.
Pokolenie Golfa
Jako najczęściej sprzedawany samochód na świecie Golf przeszedł już do historii. Jest on ulubionym autem wielu pokoleń. Florian Illis napisał nawet książkę o Golfie pt. „Pokolenie Golfa”. Opisuje w niej, jak młodzież z lat 80-tych doroślała w latach 90-tych. Także Golf GTI wydoroślał – wyposażony w 220 KM jest ciągle dość sportowym krążnikiem szos.