Greta Thunberg apeluje do Siemensa
11 stycznia 2020Niemiecki gigant inżynieryjno-elektroniczny Siemens AG ma zdecydować, czy dostarczy urządzenia sygnalizacji kolejowej dla kontrowersyjnej kopalni węgla budowanej przez indyjską firmę Adani Group w stanie Queensland w Australii. Tymczasem do dyskusji włączyła się aktywistka ekologiczna Greta Thunberg. Wydaje się, że Siemens posiada władzę, by zatrzymać tę budowę, opóźnić ją lub chociaż ją przerwać, napisała w sobotę 17-letnia Szwedka na Twitterze. „W poniedziałek Siemens ogłosi swoją decyzję. Proszę, pomóżcie mu podjąć tę jedyną właściwą”.
Kontrowersyjny projekt
Firma Adani Group z siedzibą w Indiach planuje budowę jednej z największych na świecie kopalni węgla w Australii. Kompleks będzie produkować do 60 mln ton tego surowca rocznie z pięciu kopalń podziemnych i sześciu odkrywkowych. Projekt ten jest od lat zwalczany przez ekologów. Na przykład ruch Fridays for Future krytykuje fakt, że planowane elektrownie węglowe będą emitować pięć razy więcej dwutlenku węgla (CO2) niż Niemcy w ciągu całego roku. Oprócz aspektu klimatycznego chodzi tu także o zużycie wody, zniszczenie siedlisk oraz transport węgla przez Great Barrier Reef - największą rafę koralową na świecie.
W piątek (0.01.2020) szef Siemensa Joe Kaeser obiecywał w obliczu protestów zastanowić się nad udziałem koncernu w tym projekcie. Do poniedziałku chce rozmawiać w zarządzie o tym, czy Siemens wycofa się z kontraktu o wartości 18 mln euro na dostawę technologii sygnalizacji kolejowej. Kaeser zaproponował w piątek niemieckiej działaczce ruchu Fridays for Future Luisie Neubauer miejsce w radzie nadzorczej przyszłej spółki Siemens Energy. Ta jednak zostawiła otwarte pytanie, czy przyjmie ofertę. Okazuje się, że na 40. urodzinach Partii Zielonych z Robertem Habeckiem i Christianem Ströbelem jednak zasygnalizowała odmowę, ponieważ ma ona ważniejsze rzeczy do zrobienia: uratować świat.
dpa/jar