1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW
PolitykaGruzja

Gruzja. Zachodni obserwatorzy krytykują przebieg wyborów

27 października 2024

Prorosyjska partia rządowa wygrała wybory parlametarne w Gruzji. Zachodni obserwatorzy mówią o wielu manipulacjach i nieprawidłowościach.

https://p.dw.com/p/4mHkV
Unijne symbole na ulicach Tblisi
Zachodni obserwatorzy krytykują przebieg wyborów Zdjęcie: V Xhymshiti/IMAGO

Niemieccy obserwatorzy skrytykowali przebieg kampanii wyborczej i samych wyborów parlamentarnych w Gruzji, które zakończyły się zwycięstwem prorosyjskiej partii rządzącej.

– Zwłaszcza na terenach wiejskich wyborcy byli poddawani ogromnej presji i widzieliśmy poważne manipulacje – ocenił poseł niemieckiej SPD Frank Schwabe, który przebywa obecnie w Gruzji w charakterze obserwatora wyborów. Jak powiedział w telewizji ZDF, te okoliczności z pewnością doprowadziły do tego, że wiele głosów zyskała partia rządząca.

Propaganda i fake newsy 

Z kolei Gunther Kriechbaum z CDU/CSU ocenił, że kampania wyborcza była naznaczona państwową propagandą i fake newsami, a opozycja nie mogła dojść do głosu. – Najsurowiej potępiamy naruszenia prawa wyborczego – dodał.

Kriechbaum zaapelował, by w dalszym ciągu wspierać siły proeuropejskie w Gruzji. Jak mówił, w przeciwnym razie będzie to dla mieszkańców oznaczało koniec marzeń o życiu w kraju, w którym „wolność, niezależność i praworządność są czymś oczywistym“. Jak dodał, ostatecznie byłoby to na rękę przywódcy Rosji Władimirowi Putinowi.

Gruzińska komisja wyborcza uznała w niedzielę, że prorosyjska partia rządowa wygrała wybory parlamentarne. Opozycji złożona z sił prozachodnich mówi o oszustwie i nie uznaje rezultatu głosowania.

Szef gruzińskiego rządu Irakli Kobachidze zaprzeczył zarzutom oszustwa wyborczego. - Nasze zwycięstwo jest oczywiste - powiedział.

Kraje bałtyckie wzmacniają granice z Rosją

OBWE także krytykuje

Także Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) krytykuje przebieg głosowania i zwraca uwagę na liczne nieprawidłowości.

Obecni w stolicy kraju, Tbilisi, eksperci OBWE skarżyli się między innymi na zastraszanie wyborców, naciski na urzędy, przemoc wobec obserwatorów, kupowanie głosów czy wielokrotne głosowanie. OBWE wezwała do przeprowadzenia dochodzenia w tych sprawach i zaapelowała o dalsze demokratyczne reformy.

Jednocześnie szef misji Pascal Allizard pochwalił „demokratyczną witalność” w Gruzji, pomimo wymienionych wcześniej problemów. Allizard zwracał uwagę, że na kartach do głosowania było w sumie 18 opcji. Ogólnie rzecz biorąc, głosowanie było dobrze zorganizowane, powiedział Francuz. Inni obserwatorzy również podkreślali, że społeczeństwo obywatelskie było obecne, aby monitorować głosowanie i liczenie głosów.

(AFP,DPA/szym)