Islam przedmiotem w niemieckich szkołach
12 sierpnia 2008Lamya Kaddor jest nauczycielką islamu i jednym z wydawców „Podręcznika religii dla młodych muzułmanek i muzułmanów“. Od 2004 roku kształci ona nauczycieli islamu. Ostatnio wykłada ona islam na uniwersytecie w Münster. Zdaniem wykładowcy, z pochodzenia Syryjki, pierwszy podręcznik nie tylko pomoże w nauce – to także kolejny krok w kierunku bardziej przychylnego stosunku do islamu: - „Uważam, że podręcznik ten zmieni wiele. Oczywiście nie tyle sam przedmiot nauczania, bo treść jest przykazana, lecz samo podejście do przedmiotu. Ma on określony kierunek – otwarty islam, przejrzysty islam, gotowy na podjęcie dialogu” – mówi Kaddor.
Program nauki islamu zakłada informowanie uczniów o religii muzułmańskiej i jej praktykowaniu w Niemczech. W odróżnieniu od nauki religii chrześcijańskich dzieci, będą jedynie informowane o islamie, nie zaś wychowywane w tej wierze. Główne tematy podręcznika – na przykład Koran, prorok Mahomet czy modlitwa - podporządkowane są planowi nauczania i zorientowane na środowisko uczniów. Zdaniem Lamyar Kaddor podręcznik ma spore znaczenie społeczne: -„Mając na uwadze debatę wokół islamu i nauczania religii islamskiej uważam, że okaże się to także kamieniem milowym w debacie na temat islamu, bowiem dzięki podręcznikowi społeczeństwo zda sobie sprawę z wysiłków zmierzających do zakorzenienia islamu w Niemczech, a tym samym do wprowadzenia pewnego dnia na stałe nauki religii muzułmańskiej do szkół niemieckich”.
Podręcznik na czasie
Bernd Ridwan Bauknecht jest nauczycielem islamu. Pracuje od lat w licznych szkołach Nadrenii Północnej – Westfalii. Wraz z 11 dalszymi autorami przyczynił się on do powstania tego podręcznika. Podręcznik nauki religii bardzo pomoże mu w nauczaniu od tego roku szkolnego – uważa nauczyciel : - „Plany nauczania wskazują właściwy kierunek, ale nie mamy materiałów szkolnych. To wymaga od nas wiele pracy. Oznacza to, że co weekend w pierwszym roku nauczyciel musi sam sobie przygotować materiał.”
Mimo większego obciążenia pracą, wielu nauczycieli islamu w Niemczech zarabia mniej od innych kolegów. Wynika to z faktu, że dyplom, uzyskiwany na ich kierunku studiów nie jest uznawany za nauczycielski egzamin państwowy, zwraca uwagę Kaddor: - „Za to mi nikt nie płaci; nie dostaje też wolnych godzin za opracowywanie materiału, a to zajmuje wiele czasu. A jako nauczyciel islamu muszę także pracować z rodzicami.”
Brak nauczycieli islamu
Aktualnie islamu uczy w Niemczech 120 nauczycieli, z tego aż 80 w Nadrenii Północnej-Westfalii. Tymczasem zapotrzebowanie jest ogromne. Kiedy islam stanie się obowiązkowym przedmiotem w niemieckich szkołach, trzeba będzie ich przygotować. Wprawdzie kształci się ich dzisiaj na uniwersytetach w Münster, Erlangen i Osnabrück, ale studia trwają i na absolwentów trzeba będzie jeszcze poczekać, mówi Bernd Ridwan Bauknecht: - „Z około 100 tysięcy muzułmańskich uczniów w Nadrenii Północnej -Westfalii jedynie 5-9 tysięcy ma szczęście uczyć się religii – to zaledwie 5 -7 procent ogółu. To za mało. Tylko w Nadrenii Północnej - Westfalii potrzeba 1 240 etatów dla nauczycieli”.
Politycy, którzy nie chcą zostawić meczetom nauki religii, stawiają sobie pytanie, skąd wziąć tylu nauczycieli. Dzisiaj zaledwie 2,3 procent muzułmańskich uczniów uzyskuje maturę, często z ocenami, nie kwalifikującymi do podjęcia studiów wyższych. A zatem sporo czasu upłynie, zanim zwiększy się liczba nauczycieli religii islamskiej. W Münster, gdzie w 2004 roku utworzono pierwszą katedrę nauki islamu, jak dotąd nie ma jeszcze absolwentów. Na razie pozostaje zatem pierwszy podręcznik , jako pomoc dla nauczycieli religii muzułmańskiej.