Izrael chce rozmawiać z Niemcami o sprzedaży broni
9 września 2012Najstarszy dziennik wydawany w Izraelu "Haaretz" ("Ta ziemia") donosi w dzisiejszym (09.09) internetowym wydaniu o dążeniu rządu w Tel Awiwie do regularnej wymiany informacji z rządem Republiki Federalnej o planowanych dostawach niemieckiego uzbrojenia do państw Bliskiego Wschodu. W ten sposób ma zostać utrzymana równowaga sił, a mówiąc ściślej - militarna przewaga Izraela w tym regionie.
Jak informuje dalej dziennik "Haaretz", w tym celu już w ubiegłym tygodniu udał się do Berlina dyrektor departamentu ds. polityki i spraw polityczno-wojskowych w izraelskim ministerstwie obrony Amos Gilad, który rozmawiał z niewymienionymi z nazwiska przedstawicielami rządu niemieckiego. "Haaretz" powołuje się na informacje od "wysoko postawionych" osobistości rządu izraelskiego.
U-Booty dla Egiptu?
W ostatnim czasie rząd Algierii zamówił w Niemczech dwie fregaty, a Arabia Saudyjska zgłosiła chęć nabycia czołgów typu "Leopard 2". Największe wrażenie i zarazem niepokój wzbudziły jednak w Izraelu doniesienia o egipskich planach zakupienia w Niemczech dwóch nowoczesnych okrętów podwodnych typu 209.
Tabloid Bild pisał w ubiegły czwartek (06.09), że Izrael interweniował w tej sprawie w Niemczech "na najwyższym szczeblu politycznym". Cytowany przez Bild anonimowy polityk izraelski stwierdził, że jego kraj jest bardzo zaniepokojony takimi planami: "Dzisiejszy Egipt jest innym Egiptem, niż ten pod rządami prezydenta Hosni Mubaraka".
Okręty podwodne typu 209, użytkowane obecnie przez marynarki wojenne trzynastu państw, w tym Turcję i Grecję, byłyby w rękach Egipcjan pewną przeciwwagą dla dostarczanej od paru latz do Izraela ich zmodyfikowanej wersji typ 800 Dolphin, przystosowanej podobno do wystrzeliwania z wyrzutni torpedowych rakiet z głowicami atomowymi. Izrael ma w tej chwili cztery takie okręty.
Rząd niemiecki - donosi Bild - zapewnił władze Izraela, że wstrzyma dostawę okrętów podwodnych typu 209 do Egiptu, jeśli ten "zacznie okazywać wrogość wobec Izraela".
Ta deklaracja nie zadowoliła jednak rządu w Tel Awiwie, który miał rzekomo oświadczyć, że "byłoby dużo mądrzej, gdyby na samym początku udało się nie dopuścić do tej transakcji".
Berlin nabiera wody w usta
Kilka tygodni temu rząd Egiptu podpisał z koncdernem ThyssenKrupp porozumienie o zakupie dwóch okrętów typu 209 . Rząd w Berlinie nie chciał się wypowiadać oficjalnie w tej sprawie, zasłaniając się zasadą zachowania tajemnicy.
Zabiegi Izraela o zainicjowanie konsultacji z Berlinem w sprawie dostaw niemieckiego uzbrojenia do krajów Bliskiego Wschodu mogą świadczyć o zmianie postawy Tel Awiwu, który w pierwszym odruchu zagroził "dramatycznym pogorszeniem się stosunków izraelsko-niemieckich".
Podana przez internetową wersję dziennika "Haaretz" informacja o chęci ustanowienia stałego forum wymiany informacji o rządowych planach nt. eksportu niemieckiego uzbrojenia nastąpiła na kilka godzin przed przybyciem do Izraela z krótką wizytą szefa niemieckiej dyplomacji Guido Westerwellego. Spotka się on dziś (09.09) wieczorem w Jerozolimie z premierem Benjaminem Netanjahu i ministrem obrony Ehudem Barakiem.
Andrzej Pawlak (dpa, dapd)
red. odp.: Monika Skarżyńska