Jeden fotograf i 200 nagusów. Przeciwko homofobii

"Nigdy nie rozmawiałem z ojcem o mojej orientacji seksualnej, tak samo jak z mamą. Studiowałem medycynę. Po studiach zakochałem się w mężczyźnie. Rodzina myślała, że to mój najlepszy przyjaciel. Niestety on zmarł 16 lat później. Teraz pracuję jako krawiec. Jestem szczęśliwy, że dzisiaj we Francji mężczyźni mogą się pobierać i tak powinno było już być od dawna".

"Dorastałem na hiszpańskiej wsi. W szkole byłem dręczony przez innych. Kiedy miałem 13 lat, starszy chłopak podszedł do mnie, kiedy siedziałem na ławce i czytałem. Powiedział mi 'jesteś brudny jak świnia' i wylał na mnie butelkę kakao. Byłem zaszokowany, wszyscy dookoła się ze mnie śmiali i patrzyli na mnie jakbym był potworem".

"Trudno mi było pogodzić się z reakcją mojego ojca. Zaczął na mnie krzyczeć i oznajmił, że ja, jako jego syn, zawsze mogę przychodzić do domu, ale dla mojego partnera dom jest zamknięty. Zamurowało mnie, płakałem. Zerwałam kontakt z ojcem na 11 lat i później dzięki jego drugiej żonie było już łatwiej. Poza moim pierwszym partnerem wszyscy inni mogli bywać w tym domu.

"Nie jestem niewidzialny. Czy może jednak jestem? Pracuję w otoczeniu wielu macho i nawet jeżeli nikt nie wytyka mi nic osobiście, widzę, co się dzieje z młodszymi, bardziej kobiecymi gejami, z którymi pracuję. Co oznacza być męskim? Czy wszyscy musimy być młodzi i silni? Czy wszyscy musimy być umięśnieni? Czy jesteśmy tylko obiektami pożądania?"

"Kiedy jeszcze mieszkałem z rodzicami, pracowałem na noce w miejscowej piekarni. Trzy dni po tym, jak powiedziałem rodzicom, że jestem gejem, wróciłem do domu i położyłem się rano spać. Rozzłoszczona mama wpadła do mojego pokoju z pytaniem, komu jeszcze powiedziałem, co ze mną jest. Ktoś napisał słowo 'homo' na masce mojego samochodu. Ja potraktowałem to jak honorowe odznaczenie".

"Kiedy ludzie dowiadują się, że jestem biseksualistą, zazwyczaj mi gratulują, bo mam cały wachlarz możliwości do wyboru. Lecz w rzeczywistości jest trochę inaczej i bycie biseksualistą często było przeszkodą w układaniu sobie związku. Często pada pytanie, kiedy ostatni raz byłem z dziewczyną. Tak jakby to było testem, czy ciągle jestem tym, za kogo się podaję.

"Byłem w supermarkecie z moim partnerem. Szliśmy do kina i kupiliśmy sobie dwie butelki wody, jakieś snacki i czekoladę. Kiedy staliśmy w kolejce do kasy, nagle usłyszałam z tyłu 'gej! gej!' Mogłem coś odpowiedzieć, ale wolałem zachować spokój, bo takie sytuacje często kończą się przemocą".

"Jednej nocy byłem w parku w Corunii, rozmawiałem z przyjacielem. Nagle pojawiło się siedmiu facetów w kapturach, którzy nas otoczyli, zaczęli nas bić i wyzywać od pedałów. Broniliśmy się, ale w czasie walki jeden z nich dwa razy dźgnął mnie nożem w plecy".

"Zawsze byłem 'przy kości' i miałam owłosienie. W szkole się ze mnie naśmiewano. Żyłem w małym włoskim miasteczku i nigdy nie ujawniłem swojej orientacji seksualnej. Kiedy miałem 30 lat, wyjechałem do Francji w nadziei na lepsze życie jako gej. Kiedyś miałem kryzys i usunąłem wszystkie włosy. To było strasznie smutne. Teraz próbuję zaakceptować siebie i cieszyć się tym ciałem, jakie mam".

"Byłem w kinie z siostrami, mamą i ciotką obejrzeć 'Pięćdziesiąt twarzy Greya'. Kiedy wychodziliśmy z kina, dwie dziewczyny, około 20-25 lat, nagle zaczęły wyzywać mnie od pedałów. Nie sądziłem, że ludzie mogą się tak zachowywać w 2018 r., a szczególnie młodzi ludzie. Moja młodsza siostra wzięła mnie w obronę, podobnie jak para młodych ludzi, którzy grozili wezwaniem policji. Dziewczyny uciekły".

"Byłem za granicą, na wschodzie Europy. Mieszkałem u jakiejś starszej kobiety w wieżowcu na szarym osiedlu. Zaprosiła swojego wnuczka. Piliśmy wódkę. Bardzo dużo wódki. Prosto z butelki. On zaczął opowiadać o rodzinie i o tym, jak powinna wyglądać. 'Pedały? Wszystkich trzeba zabić'. Zapytał, czy ja też tak myślę. 'Nie wiem' - powiedziałem (kłamiąc). 'Nigdy się nad tym nie zastanawiałem'".

"To, że ci mężczyźni są nadzy na tych zdjęciach, jest najmniej ważne. Chciałem pokazać, że różnorodność jest czymś normalnym, obojętnie, czy chodzi o orientację seksualną, sylwetkę, wiek czy rasę".