Jest "zasadnicze porozumienie" ws. pomocy dla Grecji
11 sierpnia 2015Rzeczniczka Komisji Europejskiej potwierdziła "zasadnicze porozumienie" na "płaszczyźnie technicznej". Dodała jednak, że muszą zostać jeszcze wyjaśnione szczegóły. W rozmowach udział biorą przedstawiciele Komisji Europejskiej, Europejskiego Banku Centralnego (EBC), Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) oraz Funduszu Stabilizacyjnego Euro (ESM). - Czego jeszcze brakuje, to porozumienia na płaszczyźnie politycznej - przyznała rzeczniczka eurokomisji. Tym samym potwierdziła informacje opublikowane w greckich mediach. Według nich minister finansów Grecji Euklid Tsakalotos po 18-godzinnych negocjacjach stwiedził, że uzgodnione muszą być jeszcze "dwa-trzy detale". Nie sprecyzował dokładnie o co chodzi.
Ponadto przedstawiciele greckiego rządu ogłosili, że osiągnięto też porozumienie w sprawie "celów budżetowych Grecji": w 2016 Grecja ma wygospodarować w budżecie 0,5 procenta nadwyżki, a w 2017 roku - 1,75 procent. Jest to kwota brutto, bez uwzględnienia spłaty zadłużenia.
Według informacji z greckich kół rządowych osiągnięto też porozumienie w innych ważnych kwestiach m. in. dotyczących funkcjonowania funduszu prywatyzacyjnego.
Likwidacja przywilejów i dalsza prywatyzacja
Jak i w przeszłości, tak i teraz Ateny mają otrzymać 86 mld euro, ale tylko pod warunkiem przeprowadzenia dogłębnych reform. Według informacji greckiego dziennika "Kathimerini" rząd w Atenach chce poczynić 35 różnych kroków oszczędnościowych. Między innymi stopniowo mają być likwidowane przywileje emerytalne i ulgi podatkowe zarówno dla bogatych, jak i dla rolników.
Wiele państwowych przedsiębiorstw ma zostać poddanych prywatyzacji, także w sektorze energetycznym. Wielu pracowników elektrowni obawia się zwolnień - związki zawodowe już zapowiedziały protesty.
Zawarte porozumienie musi zostać jeszcze zatwierdzone zarówno przez parlament w Atenach jak i rządy oraz niektóre parlamenty państw członkowskich strefy euro, w tym niemiecki Bundestag.
tagesschau.de / Bartosz Dudek