Katarina Witt za powrotem Rosjan do światowego sportu
6 maja 2023Pytanie o to, jak postępować z zawodnikami z Rosji i Białorusi w czasie wojny w Ukrainie, dzieli światowy sport. Teraz głos w sprawie zabrała Katarina Witt, łyżwiarka figurowa, dwukrotna mistrzyni olimpijska. W wywiadzie dla gazety „Welt am Sonntag” 57-letnia Witt powiedziała, że jest „raczej po stronie Thomasa Bacha”, prezesa Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego.
MKOI zalecił federacjom, aby mimo rosyjskiej agresji na Ukrainę pozwoliły pod pewnymi warunkami zawodnikom z Rosji i Białorusi na udział w zawodach jako sportowcy neutralni.
Niesłuszne wykluczenie
Sztuka, kultura, a zwłaszcza sport zawsze łączyły ludzi – uzasadniła swoje stanowisko Witt. Jako ambasadorka rozpoczynających się w połowie czerwca w Berlinie Światowych Igrzysk Olimpiad Specjalnych, odniosła się do tej właśnie imprezy: „Mówimy językiem, który nie potrzebuje słownika! Czemu winni są niepełnosprawni Rosjanie i Białorusini, którym nie wolno wziąć udziału (w zawodach) w Berlinie?”.
Zdaniem Katariny Witt droga do powrotu do światowego sportu powinna być dla zawodników z Rosji i Białorusi otwarta. Była łyżwiarka nie uważa za słuszne wykluczania sportowców z zawodów z powodu politycznych sporów między ich rządami. Wspomniała przy tym własną przeszłość w podzielonych Niemczech, mówiąc, że łyżwiarze figurowi z NRD i ZSRR, USA, Kanady, Republiki Federalnej Niemiec czy Francji siedzieli razem po zawodach i za każdym razem pytali się nawzajem: „Dlaczego ci, którzy sprawują władzę, nie mogą odnosić się do siebie tak samo jak my? Przecież to jest egzystencjalne, że ludzie podają sobie ręce, nieważne na jakim szczeblu”.
Zasada neutralności
Katarina Witt dodała: „To okropne, że rosyjscy podżegacze wojenni najechali Ukrainę, ale jeśli więź komunikacji nie zostanie wykuta na cywilnych, ludzkich podstawach, obawiam się długoterminowych, nowych murów w zbyt wielu umysłach”.
W federacjach zawodowych nie ma jednolitej linii co do tego, jak postąpić z zaleceniem MKOl. Warunki powrotu rosyjskich i białoruskich sportowców obejmują ich ścisłą neutralność, przestrzeganie kodeksu antydopingowego i przedstawienie dowodów na to, że nie wspierają aktywnie wojny. Ci, którzy należą do wojska, pozostają z zawodów wykluczeni tak samo jak drużyny.
(DPA/stef)
Chcesz skomentować ten artykuł? Zrób to na Facebooku! >>