1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Komu auto, komu?

Andrzej Iwicki19 kwietnia 2011

Wiosna to sezon dla producentów samochodów. Myślał by kto. W marcu popyt na cztery kółka w Europie wyraźnie spadł. Czy jest to wynikiem długiej, tegorocznej zimy?

https://p.dw.com/p/10w4Q
smart auf dem Genfer Auto-Salon 2011: So macht Elektromobilität Spaß: smart forspeed: Null Emissionen, riesiger Fahrspaß, cooles Design Exterieur und Interieur sind beim smart forspeed als formale Einheit gestaltet.
Smart 2011 Genfer Auto-SalonZdjęcie: media.daimler.com

Liczba zarejestrowanych, nowych samochodów spadła w marcu w porównaniu z poprzednim miesiącem o 5 procent, do 1 558 915 pojazdów, poinformował we wtorek (10.04) europejski związek branżowy ACEA w Brukseli. Od października ubiegłego roku producenci samochodów mieli wszelkie powody do radości. Ale w okresie pierwszych trzech miesięcy tego roku sprzedano w sumie 3,58 mln samochodów, co oznacza spadek o 2,3 procent.

Jednak sytuacja wygląda różnie na europejskich rynkach: w Niemczech samochody idą jak ciepłe bułeczki (plus 11,4 procent) we Francji (plus 6,1 procent) także.

Niemcy trzymają się

Der erste Elektro Mini wird am Dienstag, 15. September 2009, am ersten Pressetag der Internationalen Automobil-Ausstellung IAA in Frankfurt, Hessen, vorgestellt. Die Ausstellung ist vom 17. bis 27. September geoeffnet. (AP Photo/Frank Augstein) ---- The first Mini powered by electricity is seen on the first press day of the Frankfurt Auto Show in Frankfurt, Germany, Tuesday, Sept. 15, 2009. The car fair run through Sept. 27. (AP Photo/Frank Augstein)
Anglik z niemieckim paszportem - Elektro MiniZdjęcie: AP

Natomiast w Wielkiej Brytanii (minus 7,9 procent), we Włoszech (minus 27,6 procent) i w Hiszpanii (minus 29,1 procent) oraz w Portugalii (minus 20,6 procent) zalatuje kryzysem. Z niemieckich fabryk prym wiedzie (jak w styczniu i w lutym) nadal BMW. Monachijski producent samochodów zwiększył zbyt we Wspólnocie o 7 procent w skali roku (prawie 88 tysięcy). Hitem jest Mini (skok o 21,6 procent) - marka BMW zanotowała wzrost sprzedaży o 3,4 procent.

Volkswagen poprawił zbyt o 3,8 procent (335 939), Daimler natomiast zanotował spadek o 1,9 procent (do 68 727 samochodów).

Japończycy szybują

ARCHIV - Ein BMW-Angestellter arbeitet im BMW-Werk in Dingolfing (Niederbayern) an einem Auto der 7er-Reihe, aufgenommen am 07.05.2009. Nach einer monatelangen Durststrecke hat sich die Talfahrt der Autobauer BMW und Daimler im Juni zumindest verlangsamt. Bei BMW lag der Rückgang mit 127 546 verkauften Autos zwar noch 12,7 Prozent unter dem entsprechenden Vorjahreswert. Auch hier fiel das Minus aber deutlich geringer aus als in den Vormonaten. Foto: Armin Weigel dpa/lby +++(c) dpa - Bildfunk+++
BMW 7er-BMW w fabryce DingolfingZdjęcie: picture-alliance/dpa

Liderami w konkurencji samochodowej są Japończycy: Nissan ma plus 33,7 procent, Mitsubishi 31,7. Toyota w ogonie: plus tylko 0,8 procent. Pecha mają Francuzi: Peugeot Citroen ma minus 6,9 procent (200 823), Renault posiniaczony (minus 14,6 procent do 139 441), a Fiat liże rany (minus 20,2 procent, do 105 244).

Nie największym popytem smucą się amerykański producenci: o ile właściciel Opla, General Motors (GM), radzić sobie musi z nieznacznym spadkiem o 0,9 procent do 142 202 pojazdów, to spadek popytu poważnie uderzył w Forda – popyt spadł o 16,7 procent do 139 897 samochodów.

ag / Andrzej Paprzyca

red. odp.: Małgorzata Matzke