Koniec strajku głodowego uchodźców pod Bramą Brandenburską
20 października 2013Po rozmowach z politykami oraz przedstawicielami Federalnego Urzędu ds. Migracji uchodźcy zakończyli wielodniowe protesty. Nie zamierzają jednak zrezygnować z dotychczasowych żądań. Dotyczą one zarówno procedur azylowych poszczególnych uchodźców oraz zmian w niemieckim prawie azylowym, jak oznajmił na konferencji prasowej w niedzielę (20.10) przedstawiciel grupy strajkujących.
Pomoc ze strony Kościoła ewangelickiego
Tymczasowego schronienia (do poniedziałku 21.10) w budynku kościoła udzieliła uchodźcom parafia ewangelicka w berlińskiej dzielnicy Kreuzberg. Obecnie trwają poszukiwania nowego schronienia. W opinii uchodźców zapewniono ich, że mimo trwających w ich przypadku procedur azylowych w Bawarii, będą oni mogli przez trzy miesiące do połowy stycznia 2014 pozostać w stolicy Niemiec.
Markus Droege, ewangelicki biskup Berlina i Brandenburgii, z ulgą przywitał tymczasowe rozwiązanie problemu. - Jestem wdzięczny, że parafia tak szybko zareagowała, okazując humanitarny gest - powiedział agencji prasowej EPD. Kościół ewangelicki Berlina i Brandenburgii chce zadbać o długotrwałe rozwiązanie dla sytuacji uchodźców.
W poszukiwaniu rozwiązań
W sobotnich rozmowach z uczestnikami strajku głodowego wzięli udział m.in. Dilek Kolat (SPD), senator (minister) ds. integracji miasta-landu Berlina, Michael Griesbeck wicedyrektor Federalnego Urzędu ds. Migracji i Uchodźców oraz poseł z ramienia SPD Rüdiger Veit. Zapowiedział on, że przedstawi żądania strajkujących w rozmowach koalicyjnych między chrześcijańską demokracją i socjaldemokratami. A Federalny Urząd ds. Migracji i Uchodźców zapewnił ponowne sprawdzenie procedur azylowych w przypadku poszczególnych uczestników strajku, jak poinformowała Martina Mauer z Rady ds. Uchodźców w Berlinie
Również berlińscy politycy partii Zielonych domagają się szybkiego sprawdzenia procedur azylowych w poszczególnych przypadkach.
Konieczność zmiany sposobu myślenia
Martina Mauer stwierdziła ponadto na marginesie niedzielnej (20.10.13) konferencji prasowej, że przyszły rząd RFN jest w obowiązku zmienić model myślenia, jeśli chodzi o politykę azylową. – Jeśli nie dojdzie w niej do gruntownych zmian, będziemy musieli liczyć się z dalszymi radykalnymi protestami uchodźców – powiedziała.
Uchodźcy biorący udział w strajku chcieli nie tylko doprowadzić do wyjaśnienia stanu procedur azylowych trwających w ich przypadku już od kilku miesięcy, lecz także do gruntownych zmian w niemieckim prawie azylowym.
DPA,EPD / Alexandra Jarecka
red. odp.: Bartosz Dudek