Koniec impasu. Amy Gutmann ambasadorką USA w Niemczech
9 lutego 2022Stanowisko ambasadora USA w Niemczech jest nieobsadzone od odejścia w czerwcu 2020 r. mianowanego przez ówczesnego prezydenta Donalda Trumpa Richarda Grenella. Teraz Senat w Waszyngtonie dał zielone światło dla nominacji przez prezydenta Joe Bidena Amy Gutmann.
Biden już w lipcu ubiegłego roku wybrał na przyszłą ambasadorkę znaną politololożkę, która kieruje elitarnym Uniwersytetem Pensylwanii w Filadelfii. Jednak zamiast szybkiej przeprowadzki do Berlina nastąpił impas.
Spór o Nord Stream 2
Opozycyjni Republikanie w Senacie przez wiele miesięcy blokowali zatwierdzenie Gutmann. Powodem był głównie spór o gazociąg Nord Stream 2, który ma dostarczać rosyjski gaz do Niemiec. Biden jest wprawdzie przeciwnikiem gazociągu, który ponownie znalazł się w centrum uwagi w związku z kryzysem na Ukrainie. Jednak – jak twierdzi – nie chce on poprzez nałożenie sankcji nadwyrężać relacji z sojusznikiem – Niemcami, które zostały zachwiane za rządów Donalda Trumpa.
72-letnia Amy Gutmann będzie pierwszą kobietą na stanowisku ambasadora Stanów Zjednoczonych w Niemczech. Oficjalnej akredytacji udzieli jej prezydent Niemiec Frank-Walter Steinmeier.
Niemiecko-żydowskie korzenie
Dla Gutmann wyjazd do Niemiec jest w pewnym sensie powrotem do korzeni. Jej żydowski ojciec, pochodzący z Feuchtwangen w Bawarii, uciekł w 1934 r. z rodziną z nazistowskich Niemiec do Indii. Później przesiedlił się do USA, gdzie w listopadzie 1949 r. w Nowym Jorku urodziła się Amy Gutmann.
Gutmann studiowała na Harvardzie i w London School of Economics, a potem zrobiła karierę naukową. Przez trzy dekady wykładała na elitarnym Princeton University, zanim w 2004 r. została rektorką Uniwersytetu Pensylwanii, który podobnie jak Harvard i Princeton należy do najbardziej prestiżowych uczelni w północno-wschodniej części USA.
W pracy naukowej profesor Gutmann zajmuje się teorią demokracji, polityką tożsamości, etyką polityczną, edukacją i opieką zdrowotną. W 2009 r. ówczesny prezydent USA Barack Obama mianował ją przewodniczącą komisji bioetycznej. W 2018 r. magazyn „Fortune” uznał ją za jedną z „50 największych przewodnich osobowości na świecie”.
(AFP, DPA, RTR/dom)