Kryzys migracyjny. Uchodźcy wciąż toną
4 sierpnia 2018Jak podaje urząd Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców (UNHCR) w ciągu pierwszych siedmiu miesięcy bieżącego roku podczas próby przeprawy przez Morze Śródziemne do Europy utonęło ponad 1500 osób. Najwięcej, bo aż 850 osób, utonęło w czerwcu i lipcu. Na dramatyczny wzrost liczby utonięć zwróciła w lipcu uwagę rzeczniczka UNHCR Carlotta Sami.
Zdaniem UNHCR od początku tego roku do Europy przedostało się łącznie ok. 60 tys. uchodźców, czyli o połowę mniej niż w tym samym okresie roku ubiegłego. Tym bardziej niepokoi tak wysoki wzrost liczby utonięć.
Włochy nie chcą uchodźców
W tej chwili krajem, do którego przybywa najwięcej uchodźców, stała się Hiszpania. Od stycznia do lipca przybyło do niej 23,5 tys. osób. Tyle samo, co w całym roku ubiegłym. Do Włoch, które wcześniej przyjmowały najwięcej uchodźców, przybyło 18,5 tys. osób, a do Grecji 16 tys.
Nowy prawicowy rząd Włoch zamknął w czerwcu swoje porty przed statkami prywatnych organizacji ratujących uchodźców na pełnym morzu. Jak poinformował, chce w ten sposób uniemożliwić napływ nowych migrantów do kraju.
Jak postępować z rozbitkami
Urząd UNHCR wezwał państwa położone wzdłuż głównych szlaków, którymu uchodźcy starają się przedostać do Europy, do nasilenia walki z gangami przemytników ludzi. W swym apelu UNHCR zwraca uwagę, że przemytnicy używają coraz więcej łodzi i innych jednostek pływających, które nie nadają się do żeglugi po morzu. UNHCR podkreśla przy tym, że wspomniane wyżej państwa powinny zagwarantować kapitanom statków ratujących rozbitków zawinięcie do jednego z ich portów i wysadzenie rozbitków na ląd, zgodnie z obowiązującym powszechnie prawem i zwyczajami morskimi.
W tej chwili o takie prawo zabiega statek ratowniczy hiszpańskiej organizacji pozarządowej Proactiva Open Arms z 87 uchodźcami z Sudanu na pokładzie, uratowanymi 2 lipca u wybrzeży Libii. Włochy, do których zmierzał jego kapitan, odmówiły mu prawa zawinięcia do portu.
ARD / pa