Kryzys zadłużenia przyhamowuje niemiecką gospodarkę
5 lipca 2012Po wzroście produktu krajowego brutto (PKB) w 2012 roku o zaledwie 1 proc., niemiecka gospodarka również w 2013 roku urośnie tylko o niecałe 2 proc. - podkreśla się w letniej prognozie DIW, opublikowanej 4.05.12 w Berlinie. Wzrost będzie nadal nakręcać konsumpcja prywatna. Widoki na rozwój eksportu też nie są wskutek kryzysu zadłużenia optymistyczne. Całą nadzieję pokłada się w nowym ożywieniu gospodarczym w Chinach i Brazylii.
Jeszcze w kwietniu ekonomiści DIW przepowiedzieli na rok 2013 wzrost PKB o 2,4 procent. Teraz twierdzą, że "kryzys będzie miał znacznie dłużej wpływ na koniunkturę niż sądziliśmy". Szef wydziału badania koniunktury w DIW Ferdinand Fichtner podkreślił, że strefa euro tkwi w głębokiej recesji i nie zmieni tego przyjęty w minionym tygodniu na szczycie "Pakt na rzecz wzrostu i zatrudnienia".
DIW odradza obniżkę oprocentowania
Dzień przed posiedzeniem Zarządu Europejskiego Banku Centralnego (EBC), instytut DIW opowiedział się przeciwko obniżce podstawowej stopy procentowej. Fichtner jest zdania, że EBC nie może już przy pomocy obniżki oprocentowania w znaczący sposób stymulować koniunktury w strefie euro. W podobnym tonie wypowiedziała się we wtorek wieczorem (3.07) w Waszyngtonie Christine Lagarde, szefowa Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW).
Dla Niemiec dalsze obniżenie podstawowej stopy procentowej może być nawet groźne - oświadczył Fichtner. DIW obserwuje w niektórych dziedzinach gospodarki niemieckiej zjawisko przegrzania. Na przykład w budownictwie koniunktura jest tak dobra, że zbyt niska stopa procentowa nie powinna być Niemcom obojętna. - Obniżenie stopy procentowej nie jest dla Niemiec najlepszą receptą - uważa ekspert DIW. W przeciwieństwie do wielu innych ekonomistów, DIW nie spodziewa się po posiedzeniu zarządu EBC, w czwartek (5.07), obniżki stopy procentowej.
DW, dpa, dapd / Iwona D. Metzner
red. odp. Bartosz Dudek