Wystarczy 15 minut dziennie
19 sierpnia 2011Aktywność fizyczna odgrywa ważną rolę w zapobieganiu i leczeniu wielu chorób. Ale że wystarczy 15 minut dziennie, by przedłużyć sobie życie, tego nie spodziewali się nawet sami autorzy pracy naukowej z Tajwanu. Wnioski z badań opublikowali w brytyjskim piśmie specjalistycznym "The Lancet".
Wystarczy 91 minut tygodniowo
O korzystnym wpływie sportu na zdrowie wiadomo od dawna. Dotąd nie było jednak jasne, czy również aktywność fizyczna krótsza od zalecanych 150 minut tygodniowo może mieć wpływ na przedłużenie życia.
Okazuje się, że tak. Autorzy pracy napisali we wnioskach, że już 91minut ruchu tygodniowo, a więc 15 minut dziennie, obniża ryzyko przedwczesnej śmierci o 14 procent w porównaniu z ludźmi, którzy w ogóle się nie ruszają, a ryzyko zachorowania na raka o 10 procent. W dodatku nawet dzięki minimalnej aktywności fizycznej takie osoby przedłużają sobie życie przeciętnie o trzy lata.
Spróbujmy!
Co ciekawe, każdy następny kwadrans sportu dziennie redukuje ryzyko przedwczesnej śmierci o dalsze 4 procent, a ryzyko zachorowania na raka o 1 procent.
Te stwierdzenia odnoszą się do wszystkich grup wiekowych i obu płci a także do ludzi cierpiących na zakłócenia krążenia i dolegliwości sercowe - podkreślają autorzy pracy.
Nie czekajmy na dowody
Badania nie dostarczyły jednak żadnego dowodu na to, że to aktywność fizyczna wpływa na przedłużenie życia. Dane tajwańskcih probantów wskazują jedynie na związek między aktywnością fizyczną a długością życia.
Nawet niewielka aktywność fizyczna mogłaby zdaniem lekarzy odegrać centralną rolę w walce z chorobami niezakaźnymi na świecie. W piśmie "The Lancet" stwierdzono w komentarzu: "Wiedza o tym, że już nawet 15 minut ruchu dziennie może poważnie zredukować indywidualne ryzyko śmierci, powinna zdopingować wielu ludzi do włączenia ruchu do przeładowanego zajęciami i zadaniami dnia codziennego".
Rządy i służba zdrowia powinny "rozkolportować tę dobrą wieść i przekonywać ludzi o pozytywnym wpływie minimum aktywności fizycznej na nasze życie" - zaznaczają tajwańscy naukowcy.
Naukowcy z Tajwanu przeanalizowali dane ponad 400.000 obywateli, którzy uczestniczyli w standardowych badaniach screeningowych. Mieli do dyspozycji dane probantów z ośmiu lat.
dpa / Iwona D. Metzner
red. odp. Małgorzata Matzke