Maas w Warszawie: silne partnerstwo mimo różnic

- Europy nie sposób sobie wyobrazić bez pojednania i przyjaźni Niemców i Polaków – powiedział minister spraw zagranicznych Niemiec Heiko Maas, podkreślając, że oba kraje ponoszą wspólną odpowiedzialność za spójność kontynentu. Polska i Niemcy chcą wznowić regularne konsultacje w sprawie przyszłości Europy.

Ożywić Trójkąt Weimarski

Podczas konferencji prasowej w Warszawie ministrowie Heiko Maas i szef polskiego MSZ Jacek Czaputowicz opowiedzieli się za ożywieniem współpracy Trójkąta Weimarskiego po półtorarocznej przerwie. Ostatnie spotkanie szefów dyplomacji Polski, Niemiec i Francji odbyło się w 2016 roku, w 25. rocznicę utworzenia Trójkąta. Następnie planowano połączone posiedzenie rządów, które zostało odwołane.

– Niemcy i Polska są pomimo czasem różnych sąsiadami nie do zastąpienia, przyjaciółmi - deklarował minister, podkreślając, że „Europy nie sposób wyobrazić sobie bez pojednania i przyjaźni między Niemcami i Polakami”.

Spór o praworządność

Agencja DPA przypomina, że odkąd rządy w Polsce sprawuje Prawo i Sprawiedliwość, polsko-niemieckie relacje uległy ochłodzeniu, a krytyce europejskich partnerów podlega przede wszystkim polska reforma sądownictwa. Także Maas, który w poprzednim rządzie był ministrem sprawiedliwości, należał do ostrych krytyków posunięć Warszawy. W rozmowie z dziennikiem „Bild am Sonntag” powiedział: „Kto tak mało szanuje praworządność, ryzykuje izolację polityczną”.

W Warszawie Maas wyraził nadzieję na „rozsądne rozwiązanie” i na sygnał z polskiej strony, jak również na to, że nie dojdzie do ograniczenia unijnych funduszy dla Polski w związku z krytyką stanu praworządności. Jacek Czaputowicz bronił polskiej reformy sądownictwa. – Nie narusza ona europejskiego prawa – stwierdził minister. Zadeklarował gotowość Polski do wyjaśnienia otwartych pytań. – Chcemy ten problem koniecznie rozwiązać – mówił szef MSZ.

Historia ciąży na relacjach

Przyjaźń między Polakami i Niemcami nie jest zdaniem ministra Maasa czymś oczywistym ze względu na okrucieństwa II. wojny światowej i niemieckimi zbrodniami, które miały tu miejsce. – Dziś w Warszawie dowiedziałem się z moich rozmów, że konsekwencje naszej przeszłości to w Polsce nadal tematy emocjonalne, których nie sposób tak po prostu z trzeźwą racjonalnością odsunąć na bok – mówił minister.

Polska zaraz po Francji

Heiko Maas spotkał się także z prezydentem Andrzejem Dudą i premierem Mateuszem Morawieckim.

Warszawa to po Paryżu drugi cel podróży świeżo zaprzysiężonego ministra. Stolicę Francji odwiedził w środę, tuż po zaprzysiężeniu kolejnego gabinetu kanclerz Merkel.  Drugi co do wielkości sąsiad Niemiec należy tradycyjnie do pierwszych celów podróży niemieckich szefów dyplomacji. Poprzednik obecnego ministra Sigmar Gabriel przed Polską odwiedził wyjątkowo graniczące z Rosją kraje bałtyckie, sygnalizując im, że Europa o nich pamięta. Wkrótce Maas odwiedzi także Izrael. W rozmowie telefonicznej z premierem Netanjahu podkreślił znaczenie wspólnej walki z antysemityzmem.

dpa / Monika Sieradzka