Merkel do protestujących przeciwników szczytu G7
5 czerwca 2015Niemiecka kanclerz nazwała pokojowe protesty przeciwko spotkaniu grupy państw G7 w Bawarii „wzbogaceniem demokracji”. W udzielonym wywiadzie dla niemieckiej agencji dpa Angela Merkel prosiła protestujących o zrozumienie dla spotkania szefów państw i rządów siedmiu najbardziej uprzemysłowionych krajów świata. „Z dziejów Europy znamy skutki braku takich rozmów”,argumentowała. Przywódcy USA, Kanady, Japonii, Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii oraz Włoch muszą „mieć w świecie pełnym konfliktów możliwość wzajemnego konsultowania się na takich spotkaniach”.
Świadectwo dynamicznie funkcjonującej demokracji
Szefowa rządu RFN i chadeków CDU stwierdziła następnie: „Wiele zrobiliśmy, aby prowadzić dialog z ludźmi, którzy krytycznie odnoszą się do globalizacji”. W opinii Angeli Merkel, protesty i alternatywne wydarzenia wokół szczytu G7 „świadczą o funkcjonowaniu dynamicznej demokracji”. Prawo do demonstracji jest „najwyższym dobrem” i będzie zapewnione także w czasie trwania szczytu.
Niemiecka kanclerz zaznaczyła jednocześnie, że nie będzie tolerowane stosowanie przemocy przez protestujących.
dpa / Barbara Cöllen