Mieszkańcy b. NRD sceptyczni wobec demokracji i państwa
23 stycznia 2019
Z sondażu Instytutu Allensbach wynika, że aż 52 proc. mieszkańców wschodnich landów jest przekonanych, iż dawna granica między RFN a NRD odgrywa nadal ważną rolę w życiu społecznym. W zachodniej części kraju opinię tę podziela zaledwie 26 proc. ankietowanych. Jeszcze większy odsetek „Wschodniaków” – 63 proc. uważa, że dawna granica wyznacza też polityczne podziały. Na zachodzie Niemiec uważa tak 46 proc. badanych.
Ogromna różnica między mieszkańcami obu części Niemiec jest szczególnie widoczna w ocenie ustroju demokratycznego. 77 proc. Niemców z zachodu kraju uważa, że panujący w ich kraju system polityczny jest systemem najlepszym. Tylko 10 proc. pytanych wierzy w lepszą alternatywę.
Na wschodzie Niemiec tylko 42 proc. uważa, że niemiecka demokracja jest najlepszą formą państwową. 23 proc. nie zgadza się z tą tezą, reszta nie ma zdania.
Instytut Allensbach zwraca uwagę, że Niemcy wschodni w znacznie większym stopniu wspierają partie, które nie mają zachodniej przeszłości i powstały dopiero po zjednoczeniu kraju. Dotyczy to zarówno Lewicy jak i Alternatywy dla Niemiec (AfD). 21 proc. Niemców ze wschodu uznało to ostatnie ugrupowanie za najsympatyczniejsze, na zachodzie tego zdania było 9 proc. badanych.
Wszyscy za ograniczeniem imigracji
W kwestiach dotyczących migracji zaobserwować można w obu częściach Niemiec zbliżone poglądy. 74 proc. Niemców na zachodzie i 66 proc. na wschodzie uważa, że najpilniejszym zadaniem jest zwalczanie przyczyn migracji w krajach, skąd pochodzą uchodźcy.
65 proc. Wessis (Zachodniaków) i 75 proc. Ossis (Wschodniaków) domaga się ograniczenia imigracji.
Mieszkańców obu części Niemiec dzieli też stopień zaufania do instytucji państwa. Dwie trzecie ankietowanych na zachodzie Niemiec uważa, że państwo dobrze chroni podstawowe prawa obywatelskie, w tym wolność słowa. Na wschodzie kraju opinię tę podziela jedynie co drugi uczestnik ankiety. W niezależność sądów wierzy 56 proc. Niemców zachodnich i tylko 39 proc. ich rodaków ze wschodu.
Wyniki sondażu opublikował w środę dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung”.