1. Przejdź do treści
  2. Przejdź do głównego menu
  3. Przejdź do dalszych stron DW

Niemcy: CDU i spuścizna po Angeli Merkel

6 grudnia 2018

Angela Merkel stała na czele CDU przez 18 lat, teraz zwalnia fotel przewodniczącej. Jak partia zmieniała się pod jej kierownictwem? I czy zostanie na obranym przez Merkel kursie?

https://p.dw.com/p/39YJC
Deutschland Bundeskanzlerin Angela Merkel im Bundestag
Zdjęcie: picture-alliance/dpa/M. Kappeler

CDU z początku 2000 roku: zdominowana przez mężczyzn, umiarkowanie konserwatywna, nieco nudna partia polityczna, choć z jasnymi pryncypiami, reprezentująca interesy państwa. Partię cechują liberalna polityka gospodarcza oraz konserwatywny, chrześcijański obraz świata – tak opisuje CDU znany niemiecki politolog Oskar Niedermayer. Pewna siebie CDU jest jednak wówczas w kryzysie. Poniosła bolesną porażkę wyborczą w starciu z socjaldemokratyczną SPD.

Helmut Kohl ściągnął do swojego rządu młodą Angelę Merkel. Pochodząca z byłej NRD polityk nazywana była początkowo „dziewczynką Kohla”, ale szybko zaczęła się emancypować. Nawet więcej, w samym środku afery z nielegalnym finansowaniem CDU Merkel dystansuje się od swojego politycznego patrona. Kilka miesięcy później sama zostaje szefową partii. Jako Niemka ze wschodu, ewangeliczka, rozwódka i fizyczka z wykształcenia, sprawia początkowo wrażenie obcego ciała w kohlowskiej CDU.

Osobą, która już wówczas była krytycznie nastawiona do jej kandydatury, był Friedrich Merz – obecnie jeden z poważnych kandydatów do objęcia po Merkel szefostwa w partii. Należy on do całego szeregu męskich rywali, którzy samych siebie uważali za lepszych przywódców ugrupowania. Do grupy tej należał też wpływowy Wolfgang Schaeuble. Ale Merkel zepchnęła ich wszystkich na margines. Gdy w 2005 roku ubiegała się o stanowisko kanclerza, żaden nie stanowił już dla niej zagrożenia. Merkel potrafi być ostra, gdy chodzi o wewnątrzpolityczne rozgrywki. Na zewnątrz sprawia jednak wrażenie rzeczowej i uprzejmej.

Merkel i Kohl, rok 1991
Merkel i Kohl, rok 1991 Zdjęcie: picture-alliance/ dpa/dpaweb

Kohl stał na czele CDU przez 25 lat. Merkel ponad 18. Oskar Niedermayer mówi o „erze Merkel” i to nie tylko ze względu na czas jej urzędowania, ale na piętno jakie odcisnęła na partii. Chodzi tu o przesuniecie ugrupowania na lewo w sprawach gospodarczych i społeczno-politycznych - zaznacza politolog.

Szefowa przełomu

Wiele zmian dokonanych za czasów Merkel byłoby nie do pomyślenia w czasach Kohla. Przy czym Angela Merkel początkowo nie uchodziła wcale za osobę o wielkich projektach. Często zarzucano jej niezdecydowanie i przeciąganie spraw. Potem stało się jasne, że w ważnych momentach Merkel podejmuje decyzje po cichu, nie wyciągając ich na forum ugrupowania. Merkel zaskoczyła przy wielu okazjach:

- 2010: Merkel uchodzi za oszczędną panią domu. W środku kryzysu finansowego wyklucza pomoc finansową dla zadłużonej Grecji, ale wkrótce zgadza się na pierwszy pakiet pomocowy dla Aten, po którym przychodzą dwa kolejne. Przyszłość strefy euro i jedność Europy stają się jednym z najważniejszych tematów jej rządów.

- 2011: Merkel uchodzi za zwolenniczkę energii jądrowej. Po katastrofie w elektrowni atomowej w Fukushimie dokonuje jednak nagłego zwrotu – koalicja rządowa podejmuje decyzję o rezygnacji Niemiec z atomu.

- 2013: Merkel opowiedziała się przeciwko możliwości posiadania podwójnego obywatelstwa, którą wprowadził wcześniej rząd SPD i Zielonych. W 2017 roku broni jednak „podwójnego paszportu" mimo innej decyzji własnej partii. 

- 2015: Jeszcze w 2004 roku Merkel uznawała społeczeństwo multi-kulti za nieudany eksperyment. Ale w kryzysie migracyjnym 2015 roku powiedziała słynne zdanie „damy radę". Pozostawienie otwartych granic dla uchodźców dzieli CDU do dziś.

- 2017: Merkel długo sprzeciwiała się małżeństwom osób tej samej płci. Krótko przed wyborami 2017 zgadza się jednak na przeprowadzenie w Bundestagu głosowania w tej sprawie bez dyscypliny partyjnej. Tak zwane „małżeństwo dla wszystkich” zostaje wprowadzone.

Nowe tematy

Jako przewodnicząca Merkel przesunęła CDU w kierunku politycznego centrum co częściowo się opłaciło. Merkel nieoczekiwanie zaczęła zajmować CDU tematami,  którymi tradycyjnie interesowały się takie partie, jak SPD czy Zieloni. Jeden z przykładów to polityka rodzinna. Za Merkel wprowadzono zasiłek dla rodziców i prawo to miejsca w przedszkolu. W wyborach w 2013 roku chadecy dostali w wyborach ponad 40 procent głosów – dzisiaj partia może tylko marzyć o takim rezultacie.

Rozłam w łonie chrześcijańskich demokratów wywołała jednak polityka migracyjna i azylowa. Podczas gdy wielu działaczy domagało się ogłoszenia limitu przyjmowanych uchodźców, Merkel była przeciwko. Jej nieugięta postawa kosztowała CDU wiele głosów w wyborach z 2017 roku. Także jej przedterminowana rezygnacja z przewodnictwa w partii wiąże się z kontrowersyjną polityką migracyjną, od której odcinają się zresztą wszyscy kandydaci na fotel szefa CDU.

Merz, Kramp-Karrenbauer czy Spahn? Ktoś z tej trójki będzie nowym szefem CDU. A w przyszłości może też kanclerzem.
Merz, Kramp-Karrenbauer czy Spahn? Ktoś z tej trójki będzie nowym szefem CDU. A w przyszłości może też kanclerzem. Zdjęcie: picture alliance/dpa/F. Gambarini

Reasumując był to dla partii bardzo dobry czas – uważa politolog Werner Patzelt, który sam jest członkiem CDU. Jego zdaniem cieniem na przywództwie Merkel kładzie się jednak to, że pod koniec rządów przeoczyła niebezpieczeństwo powstania prawicowej Alternatywy dla Niemiec.

Otwarta kultura partyjna

To, jak bardzo zmieniła się CDU, widać może najlepiej po tym, jak wybierany jest nowy lider partii. Troje głównych kandydatów konkuruje ze sobą publicznie, inni wychodzą z ukrycia i atakują aktualną jeszcze szefową. Taka sytuacja to novum dla chadeków. Przed wyborami w 1998 roku Helmut Kohl sam ogłosil się kandydatem na kanclerza.

Dzisiejsza CDU jest bardziej otwarta i różnorodna. Partia odzwierciedla coraz bardziej heterogeniczne niemieckie społeczeństwo. I choć w CDU dość mocno rozpowszechniona jest nostalgia za jasnymi, konserwatywnymi postawami, to zdaniem Oskara Niedermayera, czas nie zostanie zawrócony, nieważne kto zostanie nastepcą Merkel. – Pytanie brzmi raczej, czy będziemy mieli w CDU kontynuację czy umiarkowaną korektę kursu – mówi.