Niemcy. Domniemany włamywacz ukrył się na posesji prezydenta
14 listopada 2022Wybór kryjówki przed policją okazał się dla 28-letniego mężczyzny, podejrzewanego o włamanie, fatalny. Otoczona ogromnym ogrodem Willa Hammerschmidt w Bonn, która jest drugim miejscem urzędowania prezydenta Niemiec Franka-Waltera Steinmeiera, jest jedną z najlepiej chronionych nieruchomości w Niemczech. Stąd też zaledwie kilka minut trwało schwytanie domniemanego włamywacza.
Do zdarzenia doszło w piątek, 11 listopada. W rozmowie z agencją DPA niemiecka policja potwierdziła, że prezydent Steinmeier akurat tej nocy przebywał w Willi Hammerschmidt, bo miał nieopodal kilka spotkań. Nie wiadomo jednak, czy odnotował, co dzieje się na prezydenckiej posesji. Policja podkreśliła, że prezydent był bezpieczny i nie groziło mu żadne niebezpieczeństwo.
Poinformowała także, że 28-latek wspiął się na ogrodzenie posesji, nie wiedząc, że przebywa na terenie willi prezydenckiej.
Mężczyzna był już znany policji
Policja zastała mężczyzną leżącego nieruchomo na ziemi. Okazało się, że był on już znany służbom i w tym samym czasie poszukiwany w związku z trzema włamaniami do samochodów. Teraz policja w Bonn prowadzi dochodzenie w jego sprawie. Domniemanemu złodziejowi zostanie również postawiony zarzut wtargnięcia na teren posesji.
Willa Hammerschmidt w Bonn, położona nad brzegiem Renu, jest od 1950 siedzibą prezydenta RFN. Znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie Pałacu Schaumburg – bońskiej rezydencji kanclerza Niemiec. Od czasu decyzji prezydenta Niemiec Richarda von Weizsaeckera z 1994 roku o przeniesieniu oficjalnej rezydencji głowy państwa do Zamku Bellevue w Berlinie, Willa Hammerschmidt w Bonn jest drugą oficjalną rezydencją prezydenta Niemiec.
Za każdym razem, kiedy Frank-Walter Steinmeier przebywa w budynku, na maszt willi wciągana jest flaga RFN.
(DPA/gwo)