Niemcy. Drastyczny wzrost liczby antysemickich incydentów
18 października 2023Od ataku terrorystycznego Hamasu na Izrael 7 października odnotowano w Niemczech 202 antysemickie incydenty, o 240 procent więcej niż w tym samym okresie ubiegłego roku – podała w środę (18.10) sieć RIAS, zrzeszająca ośrodki, dokumentujące przypadki antysemityzmu.
W zdecydowanej większości (w dziewięciu na dziesięć przypadków) chodzi o „antysemityzm odnoszący się do Izraela”. Izrael jest obwiniany o masakry, popełnione przez Hamas, a państwo Izrael jest demonizowane i delegitymizowane. RIAS podała przykład niedzielnej (15.10) demonstracji na Placu Poczdamskim w Berlinie z udziałem około 1000 osób. Wykrzykiwano tam hasła nawołujące do unicestwienia Izraela i gloryfikujące atak terrorystyczny Hamasu.
Udokumentowano także 21 przypadków zakłócania wieców solidarności z Izraelem i minuty milczenia dla uczczenia ofiar ataku Hamasu. „Oprócz okrzyków i obelg, doszło też do jednej groźby i sześciu napaści” – podała RIAS. W Kilonii uczestnicy wiecu solidarności z Izraelem zostali opluci. Odnotowano też 33 przypadki zniszczenia albo usunięcia fragi Izraela z budynków publicznych. Na przykład w Moguncji izraelska flaga została zerwana i podpalona.
Gwiazdy Dawida na budynkach
RIAS udokumentowała także 15 incydentów antysemickich dotyczących miejsc zamieszkania Żydów. Szczególnie niepokojące wrażenie budzą grafitti z gwiazdą Dawida, malowane na domach mieszkalnych. Kojarzą się one z czasami narodowego socjalizmu. W samym Berlinie i w Nadrenii Północnej-Westfalii zgłoszono dziesięć takich grafitti. W trzech przypadkach wiadomo, że dotyczyły one mieszkań, w których mieszkają Żydzi.
Sieć RIAS opublikowała swoje dane w dniu, gdy oburzenie wywołał atak na synagogę w śródmieściu Berlina. Nad ranem dwaj zamaskowani sprawcy rzucili w stronę synagogi koktajle Mołotowa. Strażnik zdołał ugasić
W środę antyizraelskie i propalestyńskie protesty na ulicach niemieckich miast były tematem debaty Bundestagu. – Mamy zero tolerancji dla antysemickiej i antyizraelskiej nagonki. Mamy zero tolerancji dla przemocy – podkreśliła parlamentarna sekretarz stanu w MSW Niemiec Rita Schwarzeluehr-Sutter. Dodała, że przestępstwa nie mogą pozostać bez konsekwencji.
DPA, EPD/ widz