Szukanie wyjścia z kryzysu
14 września 2011Kanclerz Angela Merkel (CDU) ostrzegła przed kreowaniem scenariuszy na temat upadłości Grecji. Tym samym zdystansowała się od wicekanclerza i ministra gospodarki Philippa Röslera (FDP).
Euro zadecyduje o przyszłości Europy, "dlatego każdy powinien się dobrze zastanowić zanim zabierze głos w tej sprawie. Czego powinniśmy unikać, to niepokoju na rynkach finansowych" - Merkel oświadczyła (13.09) w radiu RBB-Inforadio. "Raz po raz odczuwa się potrzebę rozwiązywania problemów zadłużenia przy pomocy pojęć jak euroobligacje, czy upadłość. To nie takie proste. To będzie bardzo długi proces" - dodała kanclerz.
FDP na kursie kolizyjnym
Rösler spotęgował w poniedziałek spekulacje na temat bankructwa Grecji, pisząc w berlińskiej Die Welt o opcji "uregulowanego ogłoszenia upadłości".
Ignorując ostrzeżenia kanclerz, Rösler bronił we wtorek wieczorem swego stanowiska: "Chcielibyśmy, żeby Grecja pozostała w strefie euro. Do tego potrzebne jest jednak przywrócenie jej zdolności gospodarczej" - oświadczył Rösler. Wyraził przy tym zdziwienie, że rozmowa na ten temat mogłaby być niewskazana.
Po ministrze gospodarki, inni czołowi politycy FDP jak Martin Lindner oświadczyli, że opcji 'upadłości Grecji' nie można wykluczyć. Ekspert finansowy Wolnych Demokratów Hermann Otto Solms napisał w artykule dla Welt-Online, że w obliczu zaostrzającej się sytuacji w Grecji nie można w dyskusji unikać opcji ogłoszenia bankructwa.
Szukanie wyjścia z kryzysu zadłużenia
Dziś (14.09) kolejny dzień poszukiwania wyjścia strefy euro z kryzysu zadłużenia. Grecki szef rządu Giorgios Papandreu miał rozmawiać przez telefon z kanclerz Merkel i prezydentem Francji Nicolasem Sarkozym, a niemieccy ministrowie finansów i środowiska Wolfgang Schäuble i Norbert Röttgen mieli spotkać się w Berlinie z greckim ministrem środowiska Giorgiosem Papaconstantinou.
Rozmowy miały dotyczyć przede wszystkim planowanego greckiego programu solarnego Helios, choć również trosk finansowych Greków.
Podróże, wizyty i dyskusje
Rösler jest dziś we Włoszech. Również ten kraj dźwiga ciężar ogromnego zadłużenia. Niemiecki minister gospodarki przeprowadzi w Rzymie rozmowy między innymi z włoskimi szefami resortów gospodarki i finansów Paolo Romanim i Giulio Tremontim. Wieczorem zaplanowano wystąpienie przed przedstawicielami niemieckiej gospodarki w Mediolanie.
Kryzys w strefie euro był też dziś przed południem przedmiotem dyskusji w Parlamencie Europejskim w Strasburgu z udziałem Jose Manuela Barroso oraz komisarza ds. gospodarczych i walutowych Olli Rehna. Na porządku dziennym znalazły się: rozszerzenie mechanizmu ratunkowego UE, pomoc finansowa dla Gracji, euroobligacje i ewentualne utworzenie rządu gospodarczego.
Przewodniczący KE nadal stawia na euroobligacje. W Strasburgu zapowiedział, że "Komisja Europejska przygotuje opcje umożliwiające wprowadzenie euroobligacji". Barroso przestrzegł jednocześnie przed pokładaniem w euroobligacjach zbyt dużych nadziei: "Nie będzie to oczywiście żadnym cudownym rozwiązaniem problemów, przed którymi stoimy". Nieodzowna będzie dalsza integracja polityczna.
Chrześcijańscy demokraci opowiadają się przeciwko euroobligacjom. Natomiast socjaldemokraci i Zieloni uważają, że euroobligacje wzmocniłyby bazę kapitałową krajów nękanych kryzysem.
AFP, dpa, Martin Schrader / Iwona D. Metzner
red. odp.Alexandra Jarecka